Główna Poczekalnia (5) Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Postaw kawę Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 29 minut temu

#zwierzęta

Sobowtór - Ace Ventura
konto usunięte • 2010-12-29, 18:55
Sobowtór Ace Ventury!

Cz. 1



Cz.2



Cz.3

sadysta z Lublina
marna • 2010-11-24, 13:12
Swoją truciznę rozsypuje na miejskich trawnikach.
Martwe psy, koty i gołębie – to sprawka zabójcy, który kładzie truciznę na trawnikach w Lublinie. Zwierzęta zginęły w męczarniach, krew leciała im z każdego otworu w ciele - donosi "Dziennik Wschodni".

Wpływająca na krzepliwość krwi trucizna znalazła się w różnych częściach miasta. Najpierw przy Mełgiewskiej, potem na Czechowie.

Zwierzęta, które padły ofiarą truciciela, ginęły w męczarniach. Zwierzęta reagują wymiotami, biegunką i krwotokiem z każdego otworu w ciele - dodaje dziennik.

Po śmierci zwierząt sprawą zajęła się policja. Ostrzega właścicieli zwierząt, by bacznie pilnowali swoich pupili w czasie spacerów i proszą o kontakt osoby, które mogły być świadkiem podkładania trucziny.

Za świadome uśmiercenie i znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do roku pozbawienia wolności, a w przypadku szczególnego okrucieństwa – dwa lata więzienia - zauważa "Dziennik Wschodni".

źródło sfora.pl/Ktos-zabija-psy-i-koty-Wykrwawiaja-sie-na-oczach-wlascicieli-a26526

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem