Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#żłobek

Porwanie dziecka z przedszkola
pikabu • 2024-11-14, 10:45


Cytat:

We wrześniu w Abakanie miała miejsce głośna historia - uprowadzenie dziecka z przedszkola. Teraz sprawa trafiła do sądu, a Komisja Śledcza pokazała nagranie.

Nieznany mężczyzna przez domofon wyjaśnił strażnikowi, że przyszedł odebrać dziecko i podał przypadkowe imię. W tym czasie dzieci z grupy żłobkowej były na spacerze. Dziecko podbiegło do mężczyzny, który je podniósł i zabrał.

Nauczycielka, która była z dziećmi, myślała, że ​​ojciec przyszedł po dziecko, ale mimo to zdecydowała się zadzwonić do matki chłopca, aby wyjaśnić powód tak wczesnego odebrania dziecka, lecz kobieta powiedziała, że ​​ojciec nie odebrał ich syna.

Dyrektor przedszkola pokazał rodzicom nagranie z kamer monitoringu. Jednen z nich poinformował, że ​​mężczyzna, który porwał dziecko, wyglądał jak jej sąsiad.

Policjanci udali się do miejsca zamieszkania oskarżonego, gdzie zastali chłopca. Mężczyzna nie miał czasu dopuścić się czynów zabronionych wobec dziecka – podała Komisja Śledcza.

Żłobek marzeń
s................s • 2010-06-30, 12:57
Przed jednym z niemieckim sądów toczy się postępowanie w sprawie dwóch kobiet - byłych pracownic żłobka. Ramona R. i Ilona S. zgotowały piekło swoim podopiecznym w jednym ze żłobków w Neuensalz w Saksonii. Znęcanie się fizyczne i psychiczne nad dziećmi, karmienie ich wymiocinami czy zaklejanie im ust - wszystkie te praktyki były w placówce na porządku dziennym.

Żłobek, w którym pracowały oskarżone, znajduje się w pięknej willi położonej w okolicy o bajecznym klimacie. Sceny, które rozgrywały się wewnątrz budynku, z cudowną arkadyjską atmosferą nie mają jednak wiele wspólnego. 53-letnia Ramona R. i 48-letnia Ilona S. postanowiły znacznie uprzykrzyć życie uczęszczającym do żłobka dzieciom. Maluchy w wieku od 1 do 3 lat były regularnie przez nie maltretowane. Cielesne kary wymierzane za nieposłuszeństwo, krzyki i zaklejanie dzieciom ust były tam "chlebem powszednim".

Szokujący proceder ujawniły inne pracownice żłobka. Jedna z nich - zeznająca przed sądem 39-letnia Katrin S., która pracowała na pół etatu, doznała wstrząsu, kiedy dowiedziała się, co działo się za jej plecami. Kobieta wspomina odpowiedź Ramony R., zapytanej przez nią, dlaczego jeden z chłopców ma mokre włosy. "Odpowiedziała, że się zesrał, i że przetarła gównem ręką po jego twarzy, a potem go umyła." - powiedziała przed sądem cytowana przez dziennik "Bild" Katrin S.

Wykazująca sadystyczne skłonności Ramona R. miała też bez przerwy wrzeszczeć na dzieci oraz kategorycznie zabraniać ich przytulania i brania na ręce, kiedy płakały.

Inna z pracownic, która zeznawała w sądzie, opowiadając o zwyczajach tam panujących powiedziała, że szczególna brutalność wobec dzieci była stosowana w porze karmienia. Dzieciom, które grymasiły, wkładano do ust jedzenie i siłą je zamykano. "Pięcioro z trzynaściorga dzieci było karmionych siłą." - twierdzi Kerstin B. "Dzieci płakały. To się działo codziennie."

Do oburzającego incydentu doszło, kiedy podczas karmienia na siłę, jeden z chłopców zwymiotował. Zdenerwowana Ilona S. miała go wówczas zmusić do zjedzenia wymiocin.

Świadkowie tych wydarzeń twierdzą, że o poczynaniach Ramony R i Ilony S. informowana była administracja żłobka, ale skargi nie spotkały się z żadnym odzewem.

Żadna z oskarżonych nie skomentowała na razie zarzutów. Każdej z nich grozi kara 4 lat pozbawienia wolności. - poinformował dziennik "Bild".
Źródło: www.niewiarygodne.pl artykuł z 25.11.2009