16
270
@triball to że ty się dałeś wyr🤬ać nie znaczy, że ja też bym się dał, poza tym już jedną taka sprawę miałem i skończyła się bardzo dobrze dla mnie 
bloodwar napisał/a:
Staraj się jako źródło informacji stosować wywiad środowiskowy z kimś, kto był w Holandii a nie "newsy" z dupy stosować jako prawdę objawioną.
W Holandii rowerzysta nie ma pierwszeństwa przed samochodem przejeżdzając na skrzyżowaniu przez ścieżkę dla pieszych bez świateł bo w Holandii praktycznie nie ma miejsca gdzie jest ścieżka rowerowa a nie ma świateł albo ronda. Tam jest tak rozwinięta sieć ścieżek rowerowych - na ścieżkach rowerowych są nawet specjalne "mosty" nad drogami! - że można przejechać kilkanaście kilometrów ścieżką i ani razu się nie zatrzymać na światłach a tym bardziej ani razu nie przejeżdzać w sposób "polski" - przez skrzyżowanie bez świateł. I nie ma chyba miejsca gdzie można dojechać samochodem a nie można dojechać rowerem cały czas jadąc ścieżką (i ani razu poboczem drogi) - rzecz nie do pomyślenia w Polsce nawet w dużych miastach a tam tak jest na prownicji!
Jeśli już tak się chcesz powymądrzać, to sam bądz bardziej rzetelny i nie pisz jak jest na zadupiu tylko opisz trasy rowerowe , skrzyżowania w miastach, / bo tego dotyczy temat/
no chyba że tam też są mosty wiszące nad ulicami. Co prawda byłem tam kilka razy, ale lata temu i nie wiem jak obecnie jest rozwiązany problem ścieżek.