

Heliar napisał/a:
Ja p🤬le tam baba bez sierpa z chaty nie wyłazi
Niech się Szarik cieszy, że przez demencję zapomniała zabrać jeszcze młota.
J🤬aby raz sierpem, raz młotem.

Pierwsza, do k🤬y nędzy, zasada - jak masz możliwość to owiń wokół własnej dłoni ogon pchlarza i pociągnij. Wówczas nie tylko zwieracze mu puszczą ale i szczęki poluzują.
encoder178 napisał/a:
Wystarczyło pieskowi skręcić kark, ale, że ludzie to jakieś p🤬dy, to jest jak jest i wolą dać się pogryźć.
Wystarczy scyzoryk wbić a, brzuch. Puszcza i zrozumie co zrobił. Będzie rozumieć kilkanaście min aż się powoli wykrwawi
nie mogl nikt kopnac tego kundla od tylu z calej epy w jaja? krzyk napewno pomoze...

W Polsce sierp może przy dobrych układach można zobaczyć w jakimś muzeum Komunizmu czy coś, a tam u Ruskich baba ma przy sobie na ulicy hahah leje xD

