


kiedyś się niewypały po sylwku zbierało i proch zsypywało do wiadra, podsuszało i mieszało. Potem to wpierdzielało się do plastikowej rury i zaklejało wystawiając lont.
Wyobraźcie sobie to jak to p🤬lło
ponad 5 kg prochu
Z siarki z zapałek też niezłe zabaweczki można zrobić
Wyobraźcie sobie to jak to p🤬lło


Z siarki z zapałek też niezłe zabaweczki można zrobić

Ciekawe czy po sobie posprzątali. Hah, głupie pytanie, a wręcz retoryczne.
A kto to wszystko posprząta? Ładnie to tak w lesie śmiecić?