



Robiłem w callcenter i kolo mówi samą prawdę. Nieważne, że prawdopodobnie fejk, ale to samo myślę o tym całym przedsięwzięciu. Studenty nie mają wyboru i chodzą do takiej roboty bo nieźle płacą i można grafik sobie ustalać, ale po 2 miechach odechciewa się rano wstawać. Nie dość, że ludzie drą na ciebie ryj, że 3 tydzień z rzędu dzwonisz do niech od 8 rano to jeszcze menager (przeważnie ktoś kto zap🤬lał wcześniej na słuchawce i tak łgał, że go w końcu awansowali) p🤬li od początku zmiany za uchem jak to nie wyrabiasz limitu/normy/minimum (jeden c🤬j). Piekło nie robota.

Łatwo powiedzieć zmień pracę,jak te sk🤬ysyny chcą młodego studenta z 10 letnim stażem.W Polsce sk🤬ysyństwo się szerzy i c🤬j ;]
Film ten niestety ukazuje prawdę. Tylko najłatwiej w tym wszystkim powiedzieć "zmień pracę". Skurczybyki z agencji się dobrze przed tym zabezpieczyli. Najpierw jest kilkudziesięciogodzinne szkolenie. Oczywiście za udział w szkoleniu nie otrzymuje się wynagrodzenia i nie gwarantuje ono podpisania umowy. Natomiast w samej umowie jest zapis że żeby otrzymać wynagrodzenie za pracę trzeba przepracować min 14 dni roboczych. Oczywiście większość ludzi po kilku dniach doskonale orientuje się że ich praca polega na wciskaniu ludziom kompletnego g... lecz wtedy stawiani są przed dylematem. Czy zwolnić się i za stracone kilkadziesiąt godzin szkolenia i kilkadziesiąt godzin pracy nie dostać nic, czy jednak przepracować te wymagane 14 dni. Niestety większość wybiera te druga opcję po czym zastępowani są nowymi. Ktoś moze sobie pomyśleć że oleje prace i nie będzie się do niej przykładał. Wtedy może zostać wyrzucony bez wynagrodzenia

tutus napisał/a:
aż razi w oczy ta gra aktorska
bystryś jak majtki w szufladzie,
bo wydaje Ci sie ze chwalisz się swoją zajebistą spostrzegawczością, a wystarczy odwiedzić źródło które jak krowie na rowie masz wypisane na monitorze.
Jasne, jasne, konsultant zamieniłby się rolami i słuchałby ofert tego buraka...

podpis użytkownika

śmierdzi fejkem
podpis użytkownika
C🤬j Ci do tego, że pisze małą czcionką.
"aż razi ta gra aktorska" bo konto "brzydkiburak" właśnie po to jest aby ukazać dobitniej nasze polactwo
MudPie napisał/a:
Chyba z kolegą, który czyta tekst z kartki.Rozmowa telefoniczna z telemarketerem
![]()

Śmierdzi fejkiem na kilometr
I dosyć słabe, może i gościu ma rację, ale końcówka tak głupia że boli. Ma pan racje i smutna minka koleś się rozłącza, no proszę Was, kto normalny by tak zrobił. Koleś by zaczął przedstawiać swoje racje, a jakby był dobrym telemarketerem, dalej by walił ten sam shit, czyli... mimo wszystko chciałbym panu zaproponować, bla bla bla... każdy kto rozmawiał z telemarketerem, który jest uparty wie o czym mówię



Jakbyście, sadyści, też trawili swój czas na Minecrafcie, to byście wiedzieli, że to Buraczek Cebulaczek
youtube.com/user/buraczekcebulaczek?feature=results_main
