
Cena jednego naboju do tej pukafki to 1 dolar..robi się drogo za ten pokaz
Granica z Meksykiem?
Nikt ich nie najeżdża, bo zanim ktoś nawet wpadnie na taki pomysł to oni najeżdżają jego Sk🤬ysyny
Ale ty się lubisz przyp🤬alać, zakładam, że jesteś spaślak w okularach, jak wstajesz z kibla to trzymasz się poręczy no i oczywiście ci nie staje.
Podstawa dla czterech minigunów to oryginalnie "quad 50" M2 Browning. Ktoś się nieźle postarał, widac, że hydraulika tej wierzy nie ogarnia do końca stabilizacji. Szybkostrzelność jednego z "działek" to około 100 strzałów na sekundę.
To czemu tego ukrom nie wyślą?? hmm
To czemu tego ukrom nie wyślą?? hmm
Jesteś niedoinformowany, jeśli nie wiesz to nie wypisuj głupot.
Cztery napędowe karabiny maszynowe M134D od Dillon Aero charakteryzuje się szybkostrzelnością 3 tys. strz./min i jest zasilany z pojemnika mieszczącego taśmę nabojową zawierającą do 4000 nabojów. 3000 strzałów na 1 min daje nam 50 strzałów na 1 sec. Zamontowane na wieżyczce M45, do której zasilania były potrzebne mocniejsze akumulatory. Inicjatorem tego potwora był George Dillon, będący wnukiem Mike'a Dillona, założyciela firmy Dillon Precision. Firmy zajmującej się produkcją narzędzi do elaboracji oraz ulepszeniami napędowych karabinów maszynowych M134D.Twająca 25/26 sekund chwila kosztowała USA około 3250/3900 dolarów przy wykorzystaniu wyłącznie nabojów z pociskami ze smugaczem (cena 0,65 dolara za nabój M62), a nie "1 dol." Wyszłoby trochę taniej, gdyby np. smugacz przypadał na co piąty lub ósmy nabój w taśmie nabojowej. Warto jednak zaznaczyć, że podczas wydarzenia twórcy tego monstrum zużyli "tylko" 24 tys. sztuk amunicji co daje kwotę 15 600 dolarów.
Do czasu aż przypłynie Kolumb 2 i wyrżnie ich jak oni Indian