stań na minutę.
                                            📌
                                                                                                        
                        Ukraina ⚔️ Rosja
                        
                            - ostatnia aktualizacja:
                                            Dzisiaj 0:04
                                    
                                                                                                                                            
                    🔥 
                        Farciarze ...
                    
                    - teraz popularne
                
                        stań na minutę.
                        Cała Polska ma obchodzić dzień 'powstania warszawskiego'. Zryw narodowościowy, no ok. Ale DO CHOLERY! Wszyscy ty, którzy tak bardzo są dumni z powstania w 'stolycy', nie wiedzą zapewne nic o Powstaniach Śląskich, które także były wygrane. I zasługują na większe uznanie, niż te 'powstanko' w warszawie. I to dzięki powstaniu warszawskiemu (jak już ktoś wcześniej zauważył) warszawa została zrównana z ziemią. Kthxbye.
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
    wudun napisał/a:
Dzięki powstaniu świat przyglądał się sytuacji w Polsce więc sowieci nie mieli wolnej ręki tak jak na wschód od nas. Wszystko musiało być robione w białych rękawiczkach.
No i wreszcie jakiś rozsądny argument za. Bóg, honor, ojczyzna to miłe ideały, ale w momencie gdy byliśmy pod okupacją, a nie w trakcie działań zbrojnych śmierć kilkuset tysięcy ludzi, bo kilkadziesiąt tysięcy uniosła się honorem jest zbrodnią. Powstańcy stanowili 5% ludności Warszawy. Straty wśród ludności cywilnej były 20 razy wyższe niż wśród powstańców...
Faktem jest, że alianci postawili na nas krzyżyk, i rozsądna dyskusja powinna się chyba toczyć na linii 'czy powstanie zmniejszyło nasze szanse w walce z sowietami, czy zagwarantowało nam to, że nie staliśmy się kolejną SRR, a nie quasi suwerennym państwem.] Podobno powojenna państwowość Polski była potwierdzona w Jałcie, ale czy gdyby nie Operacja Burza sowieci trzymaliby się tych ustaleń? Może to był dla nich sygnał, że Polski nie da się spacyfikować łatwo.
Ja skłaniam się ku temu, że nastroje wśród ludności cywilnej nie pozwoliłyby na stworzenie Polskiej SRR. Ale bez elit i ze zdziesiątkowaną inteligencją sowieci mogli przejąć zgliszcza by budować nowy ład. Za taką logiką przemawia to, że do powstania zachęcało moskiewskie radio, a w momencie wybuchu powstania sowieci rozpoczęli ostrzał artyleryjski na przedmieściach...
Eh, pozostaje pozazdrościć ludziom, którzy mają taki uroczą, czarno-białą wizję świata. Pewnie jak w czarno-białych filmach, jednym czołgiem by całą wojnę wygrali...
                        Ja tylko krótko skwituje: W takich momentach jestem dumny za to w jakim kraju mieszkam i kim jestem z pochodzenia. Łzy same cisną się na twarz. W radiu posłuchałem ciekawego wywiadu z osobą biorącą udział w tym powstaniu. Moim zdaniem takich ludzi powinno się nosić na rękach! Oni wtedy byli dziećmi... Ogromna duma mnie rozpiera!
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
    SawThis napisał/a:
Nie wejdę już nigdy na tą stronę.
Krzyżyk na droge, nikt nie będzie tęsknił papa
                        piękne słowa powstańcy, bohaterowie, duma ojczyzny, szacunek, honor
czy dzisiaj jest jeszcze dla nich miejsce? dzisiaj mamy pier dolonych terrorystów, nielegalne bojówki, zamachowców-samobójców... tak naprawdę to jeden h.uj jak ich nazwać, bo robią to samo, "żołnierze" bez przysięgi, jedyna różnica taka, że teraz to się dzieje w krajach, gdzie jest ropa i mają lepszą broń
  
  a teraz mnie rozszarpcie :] 
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    czy dzisiaj jest jeszcze dla nich miejsce? dzisiaj mamy pier dolonych terrorystów, nielegalne bojówki, zamachowców-samobójców... tak naprawdę to jeden h.uj jak ich nazwać, bo robią to samo, "żołnierze" bez przysięgi, jedyna różnica taka, że teraz to się dzieje w krajach, gdzie jest ropa i mają lepszą broń
  a teraz mnie rozszarpcie :] 
    Abdulan napisał/a:
śląsk był duży, wiele razy przechodził z rąk do rąk, byli pro-Polscy Ślązacy i pro-Niemieccy, widać to po wynikach plebiscytów (nawet odejmując głosy które podobno były fałszowane - głosowali Ślązacy, którzy wyjechali do Niemiec, tak jak teraz glosują Polacy np w USA, nie mi oceniać czy to oszustwo), gdy patrzymy na wyniki pokazane na mapie to widać ze zachód głosował za Niemcami, a wschód za PolskąŚlązacy byli Polakami
                        @okopa3
Co ma piernik do wiatraka skoro moje zdanie, które zacytowałeś odnosiło się do przynależności etnicznej Śląska, aż do czasu gdy śląscy Piastowie sprzedali się Cesarstwu? Kwestia plebiscytu i powstań to kilka wieków do przodu. Ślązacy przestali być Polakami już podczas rozbicia dzielnicowego, głównie przez poczucie odrębności i germanizacje spowodowaną ekspansywnością Cesarstwa.
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    Co ma piernik do wiatraka skoro moje zdanie, które zacytowałeś odnosiło się do przynależności etnicznej Śląska, aż do czasu gdy śląscy Piastowie sprzedali się Cesarstwu? Kwestia plebiscytu i powstań to kilka wieków do przodu. Ślązacy przestali być Polakami już podczas rozbicia dzielnicowego, głównie przez poczucie odrębności i germanizacje spowodowaną ekspansywnością Cesarstwa.
                        @Abdulan, to że przez wieki nic się nie zmieniło, nadal wiele (rdzennych) mieszkańców Śląska nie czuje się Polakami, (ani Niemcami, ani Czechami) tylko Ślązakami. czytając Twoje posty widzę, ze jesteś ogarnięty, więc historię pewnie dobrze znasz. różnice kulturowe, językowe dalej istnieją, mimo że na śląsku jest dużo ludności napływowej
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
                        Wiadoma sprawa, Ślązacy to Ślązacy. Niewiele ich zostało, ale jednak jakaś tam grupa istnieje. Śląsk uległ polonizacji w okresie po II WŚ, głównie przez napływ Polaków z innych regionów kraju. Teraz Ślązacy są mniejszością na swojej ziemi.
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie