

Od tego uderzenia w auto coś mu się we łbie pop🤬liło, bo powinien biec całkiem w drugą stronę

podpis użytkownika
"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
Jakim cudem on dożył do tego momentu?
podpis użytkownika
K🤬a mać!
wg mnie postąpił całkiem logicznie i do końca zachował trzeźwość myślenia - po szlifie chciał jak najszybciej sp🤬olić z pasa ruchu, żeby go leżącego ktoś nie najechał. A że akurat przejeżdżał koło niego inny motocykl - pech
