

Po pierwsze. Jako kierowca masz obowiązek, powtarzam k🤬a, OBOWIĄZEK!!
Weź się tam czasem nie posraj, podporządkowany robaku

podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodówPo pierwsze. Jako kierowca masz obowiązek, powtarzam k🤬a, OBOWIĄZEK!! zatrzymać się kiedy widzisz tramwaj czy autobus na takim przystanku. Jeśli tego nie rozumiesz to zwróć prawo jazdy, jeśli je naprawdę posiadasz.
Po drugie. Osoba wysiadająca nas takim przystanku nie zawsze widzi nadjeżdżający pojazd i nie zawsze zdąży się zatrzymać przed nim. Wysokość schodów nie jest dostosowana do wysiadania prosto na jezdnię i ciężko złapać jest równowagę.
Po trzecie. Jeśli jesteś naprawdę z Warszawy, to się do tego publicznie nie przyznawaj bo nam wstyd wieśniaku przynosisz.
No debil widzę...
Jako osoba wysiadająca na takim przystanku masz obowiązek, powtarzam k🤬a, OBOWIĄZEK!! upewnić się, że możesz bezpiecznie wejść na jezdnię. Jako kierowca mam dziesiątki powodów z powodu których mogę akurat nie zatrzymać się. Tylko, że ja będę musiał oddać samochód do blacharza i bujać się z sądami, a idiota pieszy może leżeć w ziemi.
Podejrzewam, że przyjezdny jesteś, wychowałeś się na wsi przy drodze, gdzie samochód przejeżdża raz na godzinę, a ze znajomkami nie raz spaliście w rowie i przeżyłeś spory szok przyjeżdżając do Warszawy. Zalecam dostosować się a nie promować wiejskie życie w dużym mieście. Wracać wsiury do siebie jak nie potraficie żyć w cywilizacji!
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.No debil widzę...
Jako kierowca mam dziesiątki powodów z powodu których mogę akurat nie zatrzymać się. Tylko, że ja będę musiał oddać samochód do blacharza i bujać się z sądami, a idiota pieszy może leżeć w ziemi.
Mam nadzieję kretynie że trafisz na kogoś ze swojej rodzi.... tfu, ze swojego plemienia i po całym procesie, kiedy będziesz r🤬any w dupę pod celą bo ci nikt nie zrobi rakiety dotrze że nie miałeś racji.
Mam nadzieję kretynie że trafisz na kogoś ze swojej rodzi.... tfu, ze swojego plemienia i po całym procesie, kiedy będziesz r🤬any w dupę pod celą bo ci nikt nie zrobi rakiety dotrze że nie miałeś racji.
Bez obaw, w mojej rodzinie są rozgarnięci ludzie i nie wchodzą bezmyślnie na jezdnię. Czekam na Twój materiał własny z przypisem "miałem pierwszeństwo, miałem rację"
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.No debil widzę...
Jako osoba wysiadająca na takim przystanku masz obowiązek, powtarzam k🤬a, OBOWIĄZEK!! upewnić się, że możesz bezpiecznie wejść na jezdnię. Jako kierowca mam dziesiątki powodów z powodu których mogę akurat nie zatrzymać się. Tylko, że ja będę musiał oddać samochód do blacharza i bujać się z sądami, a idiota pieszy może leżeć w ziemi.
Podejrzewam, że przyjezdny jesteś, wychowałeś się na wsi przy drodze, gdzie samochód przejeżdża raz na godzinę, a ze znajomkami nie raz spaliście w rowie i przeżyłeś spory szok przyjeżdżając do Warszawy. Zalecam dostosować się a nie promować wiejskie życie w dużym mieście. Wracać wsiury do siebie jak nie potraficie żyć w cywilizacji!
Masz j🤬y wieśniaku. I dołączam się do życzeń kolegi, żeby ci pół rodziny pod kołami takich śmieci jak ty zdechło.
1. Pasażerowie na wyniesioną platformę przystanku wiedeńskiego wchodzą dopiero wtedy, gdy do przystanku dojeżdża tramwaj;
2. Kiedy tramwaj znajduje się na przystanku wiedeńskim, kierowcy mają zakaz wjazdu na wzniesienie i muszą poczekać na odjazd pojazdu komunikacji miejskiej. Jest to niezbędne, by zapewnić pieszym wygodne dojście do tramwaju lub na chodnik. Linia zatrzymania, która znajduje się na dojeździe do przystanku wiedeńskiego jest tym miejscem, przez które nie należy przejeżdżać w oczekiwaniu na odjazd pojazdu komunikacji miejskiej i na opuszczenie przez pasażerów platformy przystankowej.
kierowcy mają zakaz wjazdu na wzniesienie
Dzięki! Przekażę to mojemu dwu tonowemu autu i wyślę też do Akademii Nauk i Ministerstwa Edukacji, aby uwzględnili w podręcznikach od mechaniki.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.pod linkiem jest opis calego zdarzenia itd.
podpis użytkownika
przewiduje smierc i zniszczenie, lubie te wydarzenia ogladac w tv albo internetach. Nikogo nie ostrzegam aby nie zaburzac moich fantazji, oraz kontiunum czasoprzestrzennego.Dzięki! Przekażę to mojemu dwu tonowemu autu i wyślę też do Akademii Nauk i Ministerstwa Edukacji, aby uwzględnili w podręcznikach od mechaniki.
Chyba trzeba do Tworek zadzwonić czy jakiś debil im nie uciekł....
Na tramwaj to by zaczął szczekać jak by go zobaczył.
A jak tramwaj zadzwoni to klęka jak w kościele przy podniesieniu.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.Na tramwaj to by zaczął szczekać jak by go zobaczył.
A jak tramwaj zadzwoni to klęka jak w kościele przy podniesieniu.
Hahaha panowie, k🤬a panowie XD Znacie paradoks dyskusji z takim typem. Zawsze znajdzie się jakiś "argument" typu lewicowe tramwaje i c🤬j wi co jeszcze XD byle tylko utrzymywać błędną pozycję.
Hahaha uśmiałem się jak c🤬j, dobre to było

podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.Te wszystkie piwka na komentarzach sierot, które nie wiedzą jak należy zachować się na drodze, a jednocześnie mają konta na sadisticu gdzie prawie codziennie można podziwiać jak takie mądrości zamieniają się w mielonkę...
Zlituj się... W filmiku chodziło o to, że jest przystanek, to samochód powinien zatrzymać się wcześniej. Jak mam zielone, to też nikt nie powinien mi się wp🤬lać. Jak jest przejazd kolejowy z zamkniętymi zaporami, to też nikt nie powinien się wp🤬lać. Ktoś wyleciał z tramwaju i c🤬j, wina kierowcy.
ps. jestem z Warszawy
Jeżeli to prawda (w co wątpię), to się przejedź na Obozową. Będziesz tam miał takie przystanki w naturze.
dwu tonowemu
Dwu-tonowy to możesz mieć dzwonek do drzwi.
Mam prawko i komplet zniżek za bezszkodowa jazdę niemal od 20 lat i używam auta na co dzień. Zap🤬lam jak dzik i mam w dupie kretyńśkie ograniczenia. Grunt to mieć poukładane w głowie. Jak ktoś wchodzi na jezdnie bo przepisy mu mówią, że może - to krzyżyk na drogę i nominacja do nagrody Darwina.
Czyli mogę Cię staranować razem z rodzinką, abyś się nie rozmnażał.
No debil widzę...
Jako osoba wysiadająca na takim przystanku masz obowiązek, powtarzam k🤬a, OBOWIĄZEK!! upewnić się, że możesz bezpiecznie wejść na jezdnię. Jako kierowca mam dziesiątki powodów z powodu których mogę akurat nie zatrzymać się. Tylko, że ja będę musiał oddać samochód do blacharza i bujać się z sądami, a idiota pieszy może leżeć w ziemi.
Podejrzewam, że przyjezdny jesteś, wychowałeś się na wsi przy drodze, gdzie samochód przejeżdża raz na godzinę, a ze znajomkami nie raz spaliście w rowie i przeżyłeś spory szok przyjeżdżając do Warszawy. Zalecam dostosować się a nie promować wiejskie życie w dużym mieście. Wracać wsiury do siebie jak nie potraficie żyć w cywilizacji!
Nie ma takiego obowiązku. Ludzie mogą normalnie wysiadać chyba, że trafią na takiego debila jak Ty.