33
193
duch swiety napisał/a:
Patrzę na te wasze komentarze i sobie myślę. Jak bardzo spaczeni jesteście... Przykro mi jest że większość nie widzi w tym problemu. Ta kobieta zwróciła tylko uwagę o to że nie wolno pić w komunikacji miejskiej (komunikacja miejska jest miejscem publicznym) więc mogła jak najbardziej zwrócić uwagę. Wiem że mochery się czepiają o wszystko, ale ten mocher rację ma. Wszyscy krzyczycie jp itd. Ale to jest łamanie prawa, plus ubliżanie. Długi c🤬j w dupe gimbie i tym co nie rozumieją co to znaczy życie publiczne, tym co nie znają podstawowych zasad życia społecznego życzę długiego, czarnego k🤬sa w ryja. Pomyśl narodzie.
Człowieku, ja mysle ze nikomu nie robi problemu to co pije i gdzie pije. Moge przyjsc w niedziele do kosciola z krata browaru i c🤬j komu do tego. Jesli nikogo nei wyzywam, nie obrazam, nie zachowuje sie wulgarnie to kazdy moze mnie w pałke pocałowac jesli ma jakies ale do tego co mam w puszce. Nie tak? Chyba ze jestes z tych "kulturalnych" ktorym juz picie browara na ławce przeszkadza i po psy dzwonisz. Społeczniaku
LoperPL napisał/a:
Moher miał odwagę zwrócić uwagę że nie wolno pić alkoholu w środkach komunikacji miejskiej i zarobił piwem. Ciekaw jestem który z was cwaniaków zwróciłby uwagę czterem czy pięciu dresom którzy robiliby to samo. Paru tak zrobiło i przypłacili za to życiem pozostali siedzą w pierdlu za przekroczenie granic obrony koniecznej.
Masz racje, ale ja np nie zwracam innym uwagi za picie bo samemu mi sie "przytrafilo" wypic browarka w autobusie nie mowiac o pociagu... Dletego byla by to hipokryzja z mojej strony i czesci ludzi...
Nie zmienia to faktu, ze typ jest tepym ch*jem bo jakby nie patrzec to mogl najzwyczajniej w swiecie nie zwracac na nia uwagi i sama by sie znudzila...
podpis użytkownika
Ola gringo
głupia baba przyczepiła się tylko dlatego że prawo tak mówi. Co to komu przeszkadza że ktoś sobie piwo pije??
Nic. Jedyne co to zapach ale to jest tylko kwestia gustu. Otworzę przeterminowany sok wiśniowy i też będzie walić a pić można.
Zresztą widać że jakaś chora. Podejrzewam schizofrenię lub pop prostu głupotę.
Nic. Jedyne co to zapach ale to jest tylko kwestia gustu. Otworzę przeterminowany sok wiśniowy i też będzie walić a pić można.
Zresztą widać że jakaś chora. Podejrzewam schizofrenię lub pop prostu głupotę.
Nie to, że jestem rasistą ale ruskie oficjalnie dogoniły murzynów...