
Wczorajsza sytuacja gdzieś po drodze do Redy odwiecznych rywali zza miedzy: starcie Lechii Gdańsk z koalicją Arki Gdynia i Lecha Poznań. Ci drudzy, korzystając z przewagi liczebnej, wychodzą zwycięsko z całego ambarasu.
Lepiej na ukrainę, nich leją ruskich. Przynajmniej byłby w końcu z nich jakiś pożytek
Czekamy na legendarnego mema w komentarzu