
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
55 minut temu


Ale zaraz. Gość musiał podać 17-latkowi hasło albo sam podarował mu ten przedmiot.
Czyli przez swoją głupotę stracił "EQ więc o co te halo?
Czyli przez swoją głupotę stracił "EQ więc o co te halo?



I mi sie przypomnialy stare smieszne czasy jak kiedys w tibii kradlem loota i ubijalem boty, a nawet dzieki mnie jeden brazyl sie zalamal i zrezygnowal totalnie z gry majac pacca. Czy jestem przestepca?
kilka godzin dziennie potrafi siedzieć w internecie ? pff, ja kilkanaście na samym sadolu siedze


Ja, jak tibia miała początki, to "pożyczałem" zbrojki i log out


Bądźmy szczerzy, każdy przedmiot zwłaszcza rzadki ma realną wartość. Weźmy takiego WoWa, abonament kosztuje 50pln czy ile tam miesięcznie. Załóżmy że jakiś miecz wypada tylko w jednym rajdzie i możesz go powtarzać raz dziennie (rajd)(ilości daję z głowy). Prawdopodobieństwo wypadnięcia przedmiotu to np. 0.1%, czyli średnio wypada co tysięczny rajd. Oznacza to, że w najgorszym wypadku (i taki można przyjąć przy wycenie) wypadnie 1 raz na 33,3 m-ce. 50pln x 33,3 = 1665pln. Jest to cena goła bez "robocizny". Bo w sumie można i policzyć sobie za robociznę i dodać to do wyceny. Jeśli posiadanie tego przedmiotu było warunkiem np. dostania się do gildii można taką stratę też wycenić. Nie ważne, że to "tylko gra".
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie