

ciagu dalszego nie ma, ale prolog byl:
ale ten remiks Calvina mu sie podobał
ale ten remiks Calvina mu sie podobał

tu macie slabsza co prawda przerobke "upadku" ale po zydach jada wiec mozna chocby dla tego faktu obejrzec...


Gdzieś, jakieś elektro, rozk🤬ia sufity...- od dziś to zdanie, wyraża moją doktrynę życiową.
Kolejna parodia "Upadku"
Tak btw. to polecam oryginał

Tak btw. to polecam oryginał

podpis użytkownika


Nie bo już jakiś czas temu skończyliśmy szkołę gdzie nie było obowiązkowej matematyki :Trrrrrrolllfejs:

a szkoda bo gimbusy ze szkół powychodziły.Ja tam sie cieszę z matmy
.

M@peT napisał/a:
a powiecie mi co to za film w oryginale?
Upadek

A piwo leci bo podobnie zareagowałem
