Witam serdecznie, krótki materiał o nielegalnych wyścigach ulicznych w stolicy.
Możecie ich lubić albo nienawidzić, ale w pełni zgadzam się z wypowiedzią - na torze o nie to samo co na ulicy
podpis użytkownika
Są rzeczy, które trzeba zrobić, i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem o nich zapomina.
@up różnica jest taka, że przy tworzeniu toru do downhillu czy motocrossu wystarczą szpadle i łopaty. Do zrobienia toru samochodowego raczej k🤬a nie. Myśl.
No materiał ciekawy, nie powiem. Miło było poznać inny wymiar debilizmu ; )
Konto usunięte
2015-06-15, 22:49
Ktoś tu trafił w sedno, mówiąc o licencji kierowcy rajdowego. W zasadzie na jej posiadania lub braku od dziś będzie się dla mnie zaczynać lub kończyć dyskusja o wyścigach samochodowych.
Wszystko wszystkim ale za up🤬lenie kostki w 6:30 należy się wp🤬l.
Ktoś za to zapłacił niemałe pieniądze a jakiś matoł mu niszczy.
pierwsze 50 sec to z Zambrowa nie wawy
podpis użytkownika
Życie jest jak papier Szare Długie I Do Dupy.
Konto usunięte
2015-06-16, 0:27
To Camaro z 6:29 to ładnie ogarnia, trzeba to przyznać.
łok🤬a, żeby jeszcze czym ścigać się mieli, a tu jakieś tuningowane wieśwageny. super.
Konto usunięte
2015-06-16, 1:08
"na torze o nie to samo co na ulicy" tylko osoba, która nigdy na torze z prawdziwego zdarzenia nie była mogła taką głupotę palnąć :/
Pokonanie skrzyżowania to jedno, co innego pokonanie wyprofilowanego zakrętu o kilku szczytach.
Konto usunięte
2015-06-16, 1:40
Oczywiście większości specjalistów już się łapy poklejone od c🤬ja grzeją żeby podp🤬lić tych gości
Konto usunięte
2015-06-16, 1:51
Lyck napisał/a:
Imprezy po kilkaset osób, rejestracje, twarze kierowców, brawo k🤬a, albo reżyserowane gówno, albo chłopaki mają już przej🤬e i
za ten film nikomu niczego nie udowodnia, nie było pokazanych prędkości itp. a to że ktoś mówi, że jedzie po warszawie 200kmh to żaden dowód. więc zero reżyserki
avic
2015-06-16, 10:12
Tak czytam komentarze, czytam.. i się zastanawiam. Pytanie do "obrońców torów" - czy wy jesteście głupi, czy niedoj🤬i?
A) Mamy tory - jakie są takie są, ale czy to Miedzianka, (jak ktoś się uprze to i na odcinek leśny wjedzie), czy NMnP, czy Poznań, czy lotniska jak stary Chociwel pod Szczecinem. Taki miejsca są. Ale no tak.. nie ma piszczących, nastoletnich cipek, które będą miały mokro na widok chromowanej 19stki i nełonu pod autem. No i kawałek by trza było przejechać... To była jedna kwestia.
B) Druga jest trochę bardziej skomplikowana a dotyczy regulacji prawnych dotyczących odpowiedzialności za skutki ew. wypadków. Już wyobrażam sobie Sebe z tuningowanym golfem trujkom tedei z podkręconym ciśnienem na pompie, który uderza w tył Łysego w swoim "odelżonym e36 na wanosie". W dużym skrócie - nie da się tego zrobić na oświadczenie o akceptacji ryzyka. Zaraz by się zaczęło, że impreza źle zabezpieczona, że tor niedobry, że niepotrzebnie dopuścili takie a nie inne auta, że tory.. tory też były złe.
Podsumowując - miejsc gdzie się można wyszaleć wbrew pozorom trochę jest. Ale tam wymagane są umiejętności większe niż jazda po prostej, ew skręcenie kółek i strzał ze sprzęgła, coby pokręcić bączki.
skąd oni mają kasę na takie fury ? widać jakiegos okolo 28 lat syneczka w wyj🤬ym audiku a sam tego napewno sobie nie zarobił !!! jaaaaak k🤬aaa jak ??
@koxynier - Weź się do roboty to zrozumiesz
@avic torów troche jest? Dobrze, wezme za przykład tor Wyrazów. Nie pojeździsz tam autem, ten tor jest tak podziurawiony, że na pierwszym winku wychodząc po zewnętrznej rozp🤬olisz sobie całe zawieszenie. A władze toru nic z tym nie robią. Nie można tam normalnie się pościgać, jedynie co to chłopaki z 86 i Musk tam sobie driftują. Tor Poznań? Płacić 500 zł zł za track day gdzie w większości słuchasz wykładu o bezpieczeństwie niż jeździsz, no prosze Cie. Wolę jechać na Nurburgring i za 35 ojro jebnąć sobie 4 okrążenia, ale na profesjonalnym, dobrze utrzymanym torze.
Zresztą torów w Polsce jest co raz mniej. Zamknęli tor Lublin, tor Poznań również wg. władz jest nierentowny i rozważają zburzenie jak ten w Lublinie. Zamknięte odcinki dróg (np. pasy techniczne przy autostradach) gdzie chłopaki latają sobie na 1/4 mili są kontrolowane przez policje i lecą mandaty.
Była szansa na zbudowanie chyba w Gdańsku Ośrodka Sportów Motorowych z torem gotowym pod wyścigi F1. To nie, lepiej wyp🤬olić pieniądz na koncerty Conchity Wurst czy Rihanny. Od kilku lat następuje wzrost zainteresowania motoryzacją, a w centralnej Polsce nie ma gdzie jeździć...Przecież choćby w samej Łodzi na zloty Illegal Night przyjeżdża po 2-3 tys. osób.
Lyck napisał/a:
Imprezy po kilkaset osób, rejestracje, twarze kierowców, brawo k🤬a, albo reżyserowane gówno, albo chłopaki mają już przej🤬e
oooo mogę już pisać komentarze, a miesiąc mi doj🤬i za rasistowskie wpisy... Tak, jestem rasitą i jestem z tego dumny !!! p🤬lcie się adminitratorzy z kwejka j🤬i
Ostatnio jakieś p🤬dy za moderkę się wzięły to warny poleciały