Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
oGOALoneYaYo 2012-12-21, 20:34
MCL napisał/a:

Czasami k🤬a myślę że lepiej by było w takiej beztroskiej, spokojnej wsi sobie mieszkać, gdzie nie dop🤬lają ci chemii do każdego produktu spożywczego, rząd nie zagląda ci do dupy, a na śniadanie jesz zawsze świeżo wypieczony dobry chleb z prawdziwym masłem, nie masłopodobne Delmy i inne c🤬jstwo. A po obiedzie złożonym z wiejskiego bigosu czy innego gulasz idziesz na sianko r🤬ać koleżanki z domu obok żyć nie umierać. ehhhh



Broni Ci ktoś?
Zgłoś
Avatar
VanHelsing 2012-12-21, 20:50 4
MCL napisał/a:

Czasami k🤬a myślę że lepiej by było w takiej beztroskiej, spokojnej wsi sobie mieszkać, gdzie nie dop🤬lają ci chemii do każdego produktu spożywczego, rząd nie zagląda ci do dupy, a na śniadanie jesz zawsze świeżo wypieczony dobry chleb z prawdziwym masłem, nie masłopodobne Delmy i inne c🤬jstwo. A po obiedzie złożonym z wiejskiego bigosu czy innego gulasz idziesz na sianko r🤬ać koleżanki z domu obok żyć nie umierać. ehhhh



Tylko ktoś ten chleb musi zrobić. I zap🤬lać żeby mieć co zjeść. Masz takie pojęcie o dawnej wsi co wilk o gwiazdach.
Zgłoś
Avatar
Y................9 2012-12-21, 21:18 7
@up
Mówi się świnia gdyż budowa jej szkieletu nie pozwala jej podnieść łba do góry.
Na wsi kolego nie jest tak źle. I w zasadzie nigdy nie było fakt trzeba trochę popracować ale ciągle to zdrowsze od przesiadywania w biurze przed kompem po 10h dziennie. A i odwdzięcza się bo podejrzewam że w sklepie raczej nie kupisz powiedzmy indyka karmionego zbożem który paszy przez całe życie nie widział. A i mieszkanie na własnej posesji jest nieporównywalne z mieszkaniem w bloku gdzie sąsiedzi słyszą każde pierdnięcie.
Zgłoś
Avatar
i................a 2012-12-21, 23:21 2
Dziwi mnie ten entuzjazm co do "starych, lepszych czasów" z przedwojnia chociażby.

Jakoś nikt nie zauważa, że ten czas wyglądał zupełnie inaczej niż można to zobaczyć na zdjęciach. O tym, że większość rodzin przymierała głodem od połowy zimy do przednówka nikt nie pamięta. O tym, że w tych czasach brak było jakiegokolwiek sanitariatu nikt nie wspomina. Szczerze wątpię czy większość z nas była by w stanie zrezygnować ze zwykłej łazienki z bieżącą wodą i z ubikacji połączonej z kanalizacją. Ciekawi mnie czy podobałby tym osobom brak dostępu do informacji, a wszystkim co działo się kraju czy na świecie dowiedzieć można było się z parodniowym opóźnieniem. Podobnie z pomocą medyczną, gdyby ktoś, przykładowo, na tej "spokojnej, pięknej wsi" rozrąbał sobie nogę siekierą, to mógłby liczyć ewentualnie na pomoc rodziny, bądź przy odrobinie szczęścia jechać na wozie do jakiegoś lekarza z pobliskiej wsi...

Przyjemnie jest mówić "kiedyś było lepiej" gdy się nie doświadczyło tamtych czasów i ich problemów...
Zgłoś
Avatar
BrunerOvned 2012-12-22, 0:37 1
Nie ma nad czym się zachwycać, Panie i Panowie. Kto nie miał do czynienia z gospodarą, nie wie, ile roboty trzeba włożyć, żeby zjeść kromkę chleba posmarowaną smalcem. Żeby zrobić chlebek, zap🤬lało się przy zbożu. Kto posmakował żniw z widłami w rękach? (pomijam nowocześniejsze czasy, kombajny, prasy i inne udogodnienia). Szklanka mleka sama nie przychodziła, trzeba było wydoić krowy (dla sadolów: to takie zwierzęce cycki), a żeby op🤬lić pęto kiełbasy, warchlaka karmiło się prawie rok, trzy razy dziennie. Potem trzeba było go utłuc, sprawić, mięso zapeklować, przygotować do wędzenia, z lasu i sadu przynieść odpowiedniego odpowiedniego drewna (o ile wcześniej samemu zbudowało się wędzarnię) itd...
Jak ktoś zrobi coś od początku do końca, to doceni robotę.

podpis użytkownika

Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
Zgłoś
Avatar
lexusx 2012-12-22, 9:34
Chleb był pieczony raz w tygodniu na cały tydzień. Najpierw się jadło stary (nic się nie marnuje), dopiero później "świeży" czyli prawda była taka, że świeżego i ciepłego nigdy się nie jadło.
Zgłoś
Avatar
vilcz3k 2012-12-22, 10:44 1
@up P🤬lisz, ten chleb byl 100 razy lepszy od tego dzisiejszego, wytrzymał by tydzien i wiecej i nadal byl by dobry, widze napinacze sie załączyli do dyskusji...

podpis użytkownika

My God, Have Mercy Upon My Enemies, Because I Won't
Zgłoś