

Zaraz, to po co są SUVy? Ja myślałam że właśnie do jazdy off-road, a nie do lansu dla debili...Dla debili to są wyścigi (te uliczne i te na torach). Offroad to często część większej wyprawy w miejsca, których w inny sposób nigdy nie zobaczysz (chyba, że z powietrza). Inna sprawa, że na offroad trzeba mieć odpowiednie auto, a nie gówno suva, który nie powinien zjeżdżać z asfaltu bo się do niczego w terenie nie nadaje.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.Zaraz, to po co są SUVy? Ja myślałam że właśnie do jazdy off-road, a nie do lansu dla debili...
To w c🤬j źle myślałaś. Obecnie SUVy to miejskie auta z większym prześwitem by nie przyp🤬olić zderzakiem o wyższy krawężnik albo by zaparkować na żwirowo/kartoflanym parkingu z dziurami.
podpis użytkownika
Gallia est omnis divisa in partes tresQuarum unam incolunt Leftist aliam Vicani
Tertiam qui ipsorum lingua Muslimae nostra Ciapaki appellantur
Ave Gregorius Braun morituri te salutant!
Zaraz, to po co są SUVy? Ja myślałam że właśnie do jazdy off-road, a nie do lansu dla debili...
Do offroadu są terenówki, a nie SUVy. SUVy w oryginalnym zamyśle miały służyć mieszkańcom wsi i terenów podmiejskich gdzie są takie powiedzmy gorsze drogi, słabiej z odśnieżaniem itd. Mają napęd na wszystkie koła (nie mylić z napędem na 4 koła, tak do dwie różne kategorie) i trochę lepszy prześwit od osobówki. Stały się modne, bo są bezpieczniejsze przy wypadkach , wygodniej się wsiada i dają lepszą widoczność. Niestety moda zrobiła swoje i obecnie koncerny motoryzacyjne produkują absurdalne ilości SUVów, które już nawet nie są SUVami, tylko zwykłymi osobówkami z podniesionym prześwitem co samo w sobie niewiele daje, bo są to wartości minimalnie większe od zwykłej fury, mało tego są SUVy z gorszymi prześwitami od zwykłych sedanów.
Efekt jest taki, że byle Dacia Duster rozp🤬oli w terenie te wszystkie SUVy od BMW, Kałdii czy Porsche. Prawdziwych SUVów dzisiaj nie ma zbyt wiele, jeszcze robi je Land Rover i Jeep.
Efekt jest taki, że byle Dacia Duster rozp🤬oli w terenie te wszystkie SUVy od BMW, Kałdii czy Porsche. Prawdziwych SUVów dzisiaj nie ma zbyt wiele, jeszcze robi je Land Rover i Jeep.
Audi A4 Quattro radzi sobie w terenie lepiej niż niejeden SUV z załączanym napędem co widziałem na własne oczy pewnej zimy. Suvy są irytujące z innego powodu. Jadąc za takim "terenowcem" normalną osobówką rzadko kiedy widzisz coś przez jego przednią szybę co w mieście jest przydatne, szczególnie gdy jest ścisk na drogach. Jedyne z czym można się zgodzić to fakt, że ameby drogowe mają lepszą widoczność i mniejszą szansę na spowodowanie rozp🤬olu.
Ogólnie to przerost formy nad treścią, dla którego często przeszkodą ostateczną jest krawężnik w mieście.
Dla debili to są wyścigi (te uliczne i te na torach). Offroad to często część większej wyprawy w miejsca, których w inny sposób nigdy nie zobaczysz (chyba, że z powietrza). Inna sprawa, że na offroad trzeba mieć odpowiednie auto, a nie gówno suva, który nie powinien zjeżdżać z asfaltu bo się do niczego w terenie nie nadaje.
Dla debili to jest takie pisanie komentarzy pod filmikami jak się ludzie bawią i zdarzają się przy tym wypadki oczywiście

podpis użytkownika
Życie to choroba, co najszybciej zabija.