Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Wypad do fryzjera
Konto usunięte • 2010-06-25, 22:56
Malutka dziewczynka wybrała się z ojcem do fryzjera. Strasznie się bała dlatego po drodze tatuś kupił jej brzoskwinkę, aby skupiła się na czymś przyjemnym. Gdy weszli do salonu stanęła tuż przy nim obok fotela fryzjerskiego, wtem fryzjer uśmiechnął się do niej i powiedział:
- Kochanie, będziesz miała brzoskwinkę całą we włosach.
- Wiem - odpowiada dziewczynka - i urosną mi piersi...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-06-26, 16:23
rozumiem, ale jakoś mnie to nie śmieszy ;]
Zgłoś
Avatar
grauper 2010-06-26, 22:53
Okej.
Brzoskwinka = p🤬da / c🤬a itp.
Ale co w tm śmiesznego to nie wiem ...
Zgłoś
Avatar
N 2010-06-27, 0:56 2
po komentach widać że pełno jeszcze łysych brzoskwinek na sadolu
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-06-27, 1:18
hahahaha, miazga !!
Zgłoś
Avatar
Angeltostarakurwa 2010-06-27, 23:23
@up jak byś nie przeczytał komentarza że napisali że chodzi o dorastanie to byś nie czaił i nie dał byś piwa
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2010-06-29, 1:24
ciekawe co u tej dziewczynki...

Ty truskawkowy z pokaźnym arsenałem i wibrującą głowicą, mam dla Ciebie propozycję. Domyślam się, że kasa Cie nie interesuję, więc wynagrodzenia nie będzie. W moim bloku jest coraz więcej karaluchów. Czy mógłbyś je zlikwidować ? Wiem, że nie chętnie pomagasz ludziom, ale może zrobisz wyjątek.. ?
Zgłoś