Dokładnie nikt nienowe jak do tego doszło ale można się domyślać media piszą że było coś rozlane na jezdni aczkolwiek jest to bzdura !
Znam jedną motop🤬dę i wiem że tacy ludzie są po prostu głupkami. On twierdzi że jak zap🤬la to nie można patrzeć na licznik ani na innych tylko ogień i czym prędzej. Dlatego z autopsji stwierdzam że są motop🤬dy takie jak na filmiku które powinno się utylizowac bo stwarzają zagrożenie oraz są normalni kierowcy jednośladów. J🤬e k🤬y na dwóch kołach myślą że wszystko im wolno. Mam nadzieję że będą zdychać jeden po drugim.
qwerq123 napisał/a:
Jeżdżą ścierwa po całości ulicy, zero zwracania uwagi no to czy ktoś chciałby ich wyprzedzić, zero tolerancji dla tych frajerów.
Walcem ich k🤬a, walcem
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
Normalni motocykliści jeżdżą w kolumnie, znając gesty, jeżdząc na zakładkę, puszczając słabsze maszyny, mniej doswiadczonych i plecaki na przód. Tutaj widzimy jakąś hołotę, która robi sobie dziki zachód na drodze
Ja wiem co się stało. Troglodyta z mikro c🤬jem kupił sobie motorek który ma więcej koni niż on IQ. No i stało się.
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***
Oni zawsze maja coś rozlanego na jezdni albo w lusterka się nie patrzy takie pirdolenie zap🤬lają jak poj🤬i a potem płacz
Oj jak szkoda... Zawsze tak powoli i ostrożnie jeździł...
Rozlane... a to że zap🤬lał, to już akurat zupełny przypadek