

Danielitto napisał/a:
50 kilowy typ łapie auto fantazja go poniosła i przygniotła rzeczywistość
Wlasnie nie. Widać że ma moc w łapie. Troche opone podniosł i auto sie wywalilo.
Się k🤬a Ironmanów naoglądali, Torów czy innych Hulków i myślą, że kilku tonowy samochód obciążą, by się nie przekręcił/ tudzież nie spadł spadając. Ehhhh roczniki 2000+...XD
podpis użytkownika
Nie wylewaj waćpan wina!
ale p🤬dy w tak wiele osób nie potrafią porządnie podnieść osobówki
p🤬licie głupoty, gość zareagował odruchowo. nie miał czasu na analizę.
Jak miałem podobną sytuację jak regały w casto leciały to nie próbowałem nic łapać.
Po prostu patrzyłem jak się sp🤬oli na glebę , a potem posprzątałem i spisałem protokół straty oraz utylizacji.
Ni c🤬ja bym ręcami nie łapał niczego co nie waży max z 1 kg.
Po prostu patrzyłem jak się sp🤬oli na glebę , a potem posprzątałem i spisałem protokół straty oraz utylizacji.
Ni c🤬ja bym ręcami nie łapał niczego co nie waży max z 1 kg.