
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
34 minuty temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Natalia jest z sojuza. Tam takie rzeczy to drobiazg. Kubica po takim jebnięciu odjechał karetką a dupa poszła na melanż.

DivDevon napisał/a:
świeć panie nad duszą tego biednego gtr,baby to jednak powinny matizami jeździć
powiedz to swojej lasce
No to ja może skomentuje to sucharem:
Żona wraca do domu, zagaduje męża:
Kochanie, widziałeś kiedyś zmięte 100zł?
Maż z zaciekawieniem odpowiada że nie, żona na to wyciąga i zgniata banknot stu złotowy.
Żona kontynuując pyta a widziałeś kiedyś kiedyś zmięte 100 tyś zł?
Mąż z totalnym zaciekawieniem odpowiada, że nie.
Na co mu żona odpowiada:
To idź zerknij do garażu.
Ba dum tssss.
Żona wraca do domu, zagaduje męża:
Kochanie, widziałeś kiedyś zmięte 100zł?
Maż z zaciekawieniem odpowiada że nie, żona na to wyciąga i zgniata banknot stu złotowy.
Żona kontynuując pyta a widziałeś kiedyś kiedyś zmięte 100 tyś zł?
Mąż z totalnym zaciekawieniem odpowiada, że nie.
Na co mu żona odpowiada:
To idź zerknij do garażu.
Ba dum tssss.

Myślałem że zginęła i już nikogo nie skrzywdzi... ale jednak się myliłem


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie