



To jest najnudniejszy ze sportów motorowych. Dla wątpliwych momentów, kiedy te pojazdy się ze sobą zderzają i płoną nie warto marnować kilku godzin oglądania całości. To już nawet żużel jest bardziej emocjonujący.
htp napisał/a:
Jakie auto przerobiłeś?
M5 e39 ze zdjętym kagańcem, niestety nie własnym.
A szkoda.