

Naśmiewacie się z chłopaka, a sami kiedyś na gówno papu mówiliście.
Oczywiście sam się z niego nap🤬lam bo takiego pajaca dawno nie oglądałem.
Co do "Wolfenstein: Enemy Territory" to nie jest to mod wolfenstein'a ;D Jest to rozszerzona wersja Wolfenstein'a.
Te dwie serie gier to jak Mars i Ziemia...
Jedna c🤬jowa, a druga rozbudowana
To po prostu FPS jeden z lepszych za co powinniśmy dziękować "Splash Damage"
Nie mylcie przypadkiem, że Wolf 3D jest tej samej produkcji bo wyjdziecie na idiotów
Tak to jest łatwo troll'ować kogoś kto dopiero się uczy ;P
Mógłby zacząć z kimś na jego poziome może doszło by do konkluzji i wtedy nikt nie wiedział by co się na prawdę dzieje...
Oczywiście sam się z niego nap🤬lam bo takiego pajaca dawno nie oglądałem.
Co do "Wolfenstein: Enemy Territory" to nie jest to mod wolfenstein'a ;D Jest to rozszerzona wersja Wolfenstein'a.
Te dwie serie gier to jak Mars i Ziemia...
Jedna c🤬jowa, a druga rozbudowana

To po prostu FPS jeden z lepszych za co powinniśmy dziękować "Splash Damage"
Nie mylcie przypadkiem, że Wolf 3D jest tej samej produkcji bo wyjdziecie na idiotów

Tak to jest łatwo troll'ować kogoś kto dopiero się uczy ;P
Mógłby zacząć z kimś na jego poziome może doszło by do konkluzji i wtedy nikt nie wiedział by co się na prawdę dzieje...
a ja wierze, ze ten dzieciak rozjechalby 90% z was. i c🤬j, ze nie umie sie wyslowic.
(a moze by tak odpalic sadolowy serwer quake...?)
(a moze by tak odpalic sadolowy serwer quake...?)

Ale go kolega "redaktor" trolluje
O ile dobrze kojarzę to on był komentatorem w HeadShot TV.
Tak nawiasem mówiąc to ET świetna gierka. Miłe wspomnienia się z nią wiążą jeszcze z czasów szkoły średniej jak to z kumplami po sieci grało się całe popołudnie (oczywiście dzień przed klasówką), a na końcu padało hasło na chacie "kto na piwo?" i sparing z sieci przenosił się w miasto

Tak nawiasem mówiąc to ET świetna gierka. Miłe wspomnienia się z nią wiążą jeszcze z czasów szkoły średniej jak to z kumplami po sieci grało się całe popołudnie (oczywiście dzień przed klasówką), a na końcu padało hasło na chacie "kto na piwo?" i sparing z sieci przenosił się w miasto
