20
220
Ta bo na piwo szkoda i tak gadacie 
Na sadistic'u cała prawda !!!
podpis użytkownika
Boga nie maNa sadistic'u cała prawda !!!
Stuart20 napisał/a:
Ta bo na piwo szkoda i tak gadacie
Elita i szlachta pije ten zacny trunek dla smaku, a nie jak gimbusy dla szpanu i by sie jak najbardziej nap🤬lić.
Na wstępie... c🤬j mnie obchodzi wasz ból dupy,piszę po prostu prawdę.
Siedzę w klimacie produkcji muzycznej od 2006 i szczerze nie znoszę tego kiepa (chociaż bywali gorsi),w jego pierwszych produkcjach którymi sie wybił pomagało mu kilku ludzi a nigdy się do tego nie przyznał,do tego zaistniał tylko dzięki znajomościom. Poznałem go też osobiście i swoim pop🤬lonym sposobem bycia mnie od razu odrzucił...zdecydowanie nie.
Chociaż przy roberciku m. to wręcz tytan zdolności itd. - tego sk🤬iela to już powinno się dosłownie odp🤬lić.
A co do tego samego wyzwania piwnego to właściwie nic nie mam,dosyć ciekawa inicjatywa i pozytywna
Siedzę w klimacie produkcji muzycznej od 2006 i szczerze nie znoszę tego kiepa (chociaż bywali gorsi),w jego pierwszych produkcjach którymi sie wybił pomagało mu kilku ludzi a nigdy się do tego nie przyznał,do tego zaistniał tylko dzięki znajomościom. Poznałem go też osobiście i swoim pop🤬lonym sposobem bycia mnie od razu odrzucił...zdecydowanie nie.
Chociaż przy roberciku m. to wręcz tytan zdolności itd. - tego sk🤬iela to już powinno się dosłownie odp🤬lić.
A co do tego samego wyzwania piwnego to właściwie nic nie mam,dosyć ciekawa inicjatywa i pozytywna
bimbastah napisał/a:
Siedzę w klimacie produkcji muzycznej od 2006
Od 15-go roku życia pomykasz w branży muzycznej powiadasz... Szacun...
A tak na marginesie, wrzucając tego gościa, nawet nie miałem pojęcia kim on jest i nadal nie mam, bo mi się po prostu sprawdzać nie chce. A tu wielka spina co to za gamoń i nieudacznik... Ja p🤬lę... w jakich czasach przyszło żyć...
mareczkos napisał/a:
@upup
Co to za ból dupy? Kto chce to wypije, kto nie to nie.
Masz racje, ale po c🤬j to wrzucać do internetu?
ASAKKU napisał/a:
Od 15-go roku życia pomykasz w branży muzycznej powiadasz... Szacun...
Nie "pomykam w branży muzycznej" ale stawiałem wtedy pierwsze kroki,wiedziałem że jeżeli nie wstawię przy tej wypowiedzi miliona nawiasów objaśniających czym jest jest koło to zaraz przyjebie się jakiś pajac
norma.