
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:54


Dobra, sprowokowaliscie mnie
.
Diesel jest silnikiem nie rozwojowym. Na poczatku lat '80 byly montowane na przyklad do mercedesa silniki 2L diesla i 2L benzyny, z czego silnik benzynowy byl (oczywiscie) prawie dwukrotnie mocniejszy. Rozwoj silnikow benzynowych postepowal, gdyz jego oporu ruchu byly bardzo male, m.i. przez to mogl osiagac duze obroty. Pozniej stosowano zmienne fazy rozrzadu w zaleznosci od ilosci mieszanki, obrotow itd. Natomiast z silnikiem diesla nie szlo tak na prawde nic zrobic. Nadawal sie do traktora. Z 2l jednostki osiagano 60km, co bylo absurdem. Generalnie do cylindra mozna bylo wlac ropy tyle ile wlezie, problem polegal na zassaniu odpowiedniej ilosci powietrza - to byl problem, ktory rozwiazano... turbo doladowaniem. Wreszcie trzesacy sie, klekoczacy, ciezki i smierdzacy silnik diesla mogl wogole sie porownywac z benzynowymi. Oczywiscie postep przebiegal powoli. Wezmy VW 1.9TDI, ktory wtedy miewal MAKSYMALNIE 120-140KM i Opla Calibre 2.0L ktora miala 180KM. Na poczatku 2000 roku, BMW wypuscilo 3L turbodiesla, ktory zostal mianowany najlepszym silnikiem diesla na swiecie w roku 2000-2002 i chyba 2002-2004. Produkowany jest do dzis.
Kierowcy diesla czesto wspominaja o "OGROMNYM MOMENCIE OBROTOWYM" tylko zapominaja, ze ich silniki koncza sie na 4000rpm... Przez co moga sobie ten moment wsadzic i w przyspieszeniu 0-100 jak i 0-200 czy 100-200km/h zawsze zostana w tyle. Wezmy chocby e39 2002 530d i e39 2002 530i. Obydwa silniki 3 litrowe - diesel zostaje spoooro z tylu. Nowe e60 530d i 530i - tak samo. Jedym slowem ten moment jest duzy, ale zbyt krotki.
Podkresle, ze porownanie tyczy sie TURBO diesla i WOLNOSSACEJ benzyny. Bo chyba nie trzeba mowic co sie stanie jak do benzyny wstawimy turbine... Wtedy diesle pozostaja daleko za murzynami. BMW aktualnie do wszystkich aut montuje turbiny, rowniez do benzynowych.
Z dodatkowych wad: glosny klekot, wolne rozgrzewanie, skoplikowana budowa powodujaca czeste awarie, kopcace i smierdzace spaliny. Jedyna zaleta jest spalanie.
Nie obrazaj sie, ale racji na pewno nie masz. Jesli chcesz, to zagadaj na PW przesle ci linki do forum.bmw-klub.pl, gdzie toczyla sie taka debata, ktorej mega-skrotem jest powyzsza wypowiedz.

Diesel jest silnikiem nie rozwojowym. Na poczatku lat '80 byly montowane na przyklad do mercedesa silniki 2L diesla i 2L benzyny, z czego silnik benzynowy byl (oczywiscie) prawie dwukrotnie mocniejszy. Rozwoj silnikow benzynowych postepowal, gdyz jego oporu ruchu byly bardzo male, m.i. przez to mogl osiagac duze obroty. Pozniej stosowano zmienne fazy rozrzadu w zaleznosci od ilosci mieszanki, obrotow itd. Natomiast z silnikiem diesla nie szlo tak na prawde nic zrobic. Nadawal sie do traktora. Z 2l jednostki osiagano 60km, co bylo absurdem. Generalnie do cylindra mozna bylo wlac ropy tyle ile wlezie, problem polegal na zassaniu odpowiedniej ilosci powietrza - to byl problem, ktory rozwiazano... turbo doladowaniem. Wreszcie trzesacy sie, klekoczacy, ciezki i smierdzacy silnik diesla mogl wogole sie porownywac z benzynowymi. Oczywiscie postep przebiegal powoli. Wezmy VW 1.9TDI, ktory wtedy miewal MAKSYMALNIE 120-140KM i Opla Calibre 2.0L ktora miala 180KM. Na poczatku 2000 roku, BMW wypuscilo 3L turbodiesla, ktory zostal mianowany najlepszym silnikiem diesla na swiecie w roku 2000-2002 i chyba 2002-2004. Produkowany jest do dzis.
Kierowcy diesla czesto wspominaja o "OGROMNYM MOMENCIE OBROTOWYM" tylko zapominaja, ze ich silniki koncza sie na 4000rpm... Przez co moga sobie ten moment wsadzic i w przyspieszeniu 0-100 jak i 0-200 czy 100-200km/h zawsze zostana w tyle. Wezmy chocby e39 2002 530d i e39 2002 530i. Obydwa silniki 3 litrowe - diesel zostaje spoooro z tylu. Nowe e60 530d i 530i - tak samo. Jedym slowem ten moment jest duzy, ale zbyt krotki.
Podkresle, ze porownanie tyczy sie TURBO diesla i WOLNOSSACEJ benzyny. Bo chyba nie trzeba mowic co sie stanie jak do benzyny wstawimy turbine... Wtedy diesle pozostaja daleko za murzynami. BMW aktualnie do wszystkich aut montuje turbiny, rowniez do benzynowych.
Z dodatkowych wad: glosny klekot, wolne rozgrzewanie, skoplikowana budowa powodujaca czeste awarie, kopcace i smierdzace spaliny. Jedyna zaleta jest spalanie.
Nie obrazaj sie, ale racji na pewno nie masz. Jesli chcesz, to zagadaj na PW przesle ci linki do forum.bmw-klub.pl, gdzie toczyla sie taka debata, ktorej mega-skrotem jest powyzsza wypowiedz.


A to podobno auto oddane do "serwisu"
Wiem że filmik stary jak świat.
Wiem że filmik stary jak świat.
eeech te wiejskie warsztaciki... Widzialem ten filmik dawno temu. Generalnie auto nie powinno sie zapalic, byc moze spalilo sie dlatego, ze moze bylo zagazowane, a gaz ma wieksza temperature spalania - cholera wie, moze po prostu nie mialo wody w chlodnicy, albo nadawalo sie tylko na szrot.

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie