35
523
Kruki są jednymi z najbardziej inteligentnych zwierząt, wcale mnie nie dziwi, że zamknięty w niewoli nudzi się i przedrzeźnia kundle.
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
A to dopiero początek zalet posiadamia zwierząt
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
A to dopiero początek zalet posiadamia zwierząt
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
Niektórzy pchlarzofani wycierają psom tyłki. Ale na ptaka to nie wiem jakie mają metody. Pewnie lubią jak wszystko w domu obsrane
HenrykS. napisał/a:
Ja pie**olę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
No tak to twoje legowisko burku
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
Wracaj do piwnicy przegrywie
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
To wychodź z pieskami na spacer, nie będą ci na tapczan starły. A następnym razem po prostu wymyj krzesła, zamiast zlizywać, to ci się rzygać nie będzie chciało.
@Riikko
ooo jest psi patus co mu pies dupę liże lub on mu mordę.brawo ty
daj psu mordę lizać od razu ci przejdzie ^^^ hahahaha
ooo jest psi patus co mu pies dupę liże lub on mu mordę.brawo ty
kulawiec napisał/a:
To wychodź z pieskami na spacer, nie będą ci na tapczan starły. A następnym razem po prostu wymyj krzesła, zamiast zlizywać, to ci się rzygać nie będzie chciało.
daj psu mordę lizać od razu ci przejdzie ^^^ hahahaha
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
poligon to ty?
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
to chyba od tego ptaka Ci sie srac chce...
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
a jak kobieta idzie szczać a zaraz ją liżesz to nie smakuje ?
(mi smakuje)
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
a to wszystko w akompaniamencie infrastruktury której się nigdy nie dorobisz. To pewnie boli cie najbardziej co
?
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
a to wszystko w akompaniamencie infrastruktury na którą nigdy cię nie będzie stać. To pewnie boli najbardziej co
?
TerazPolska123 napisał/a:
a jak kobieta idzie szczać a zaraz ją liżesz to nie smakuje ? (mi smakuje)
dsadasd
podpis użytkownika
poker better than life
Caramon napisał/a:
Już niedługo będzie nowe prawo i tak jak w Niemczech hałasowanie psem, głośnikami czy wydechem złoma będzie bezlitośnie karane mandatem
Jakiś link? Sąsiedzi nam nap🤬lają psem od 6 do 23 .
TerazPolska123 napisał/a:
a jak kobieta idzie szczać a zaraz ją liżesz to nie smakuje ? (mi smakuje)
Możesz też psu liznąć.
Jaki wysryw zj🤬ych zoofili w komentarzach po wstawce HenrykSa 
Wstawiacie jakieś "maści na ból dupy", a u samych komentujących hemoroidy pękają. Zobaczcie sobie chociażby na ilość piw pod komentarzem HenrykSa... Wielu Sadoli uznało go za trafny (więcej, niż jakby zebrać wszystkie piwa od fanów pchlarzy). Znów się okazuje, że mniejszość która ma nasrane we łbie szczeka najgłośniej i wydala swoje z dupy wysrane argumenty i poglądy, chociaż nie zostali bezpośrednio zaatakowani. A pewnie na feministki psioczą jakie są zj🤬e Hipokryzja v2.0
Swoją drogą trzymanie takiego bydła w domu jest głupotą. Chociażby ze względu na sam smród. I tak - psy śmierdzą. Jeśli nie czujesz tego smrodu, to znaczy, że sam chowasz jakiegoś pchlarza w domu. Miałem kumpla, który chował psa w mieszkaniu i wysiedzieć się tam nie dało. A domownicy nic nie czują.
Wstawiacie jakieś "maści na ból dupy", a u samych komentujących hemoroidy pękają. Zobaczcie sobie chociażby na ilość piw pod komentarzem HenrykSa... Wielu Sadoli uznało go za trafny (więcej, niż jakby zebrać wszystkie piwa od fanów pchlarzy). Znów się okazuje, że mniejszość która ma nasrane we łbie szczeka najgłośniej i wydala swoje z dupy wysrane argumenty i poglądy, chociaż nie zostali bezpośrednio zaatakowani. A pewnie na feministki psioczą jakie są zj🤬e Hipokryzja v2.0Swoją drogą trzymanie takiego bydła w domu jest głupotą. Chociażby ze względu na sam smród. I tak - psy śmierdzą. Jeśli nie czujesz tego smrodu, to znaczy, że sam chowasz jakiegoś pchlarza w domu. Miałem kumpla, który chował psa w mieszkaniu i wysiedzieć się tam nie dało. A domownicy nic nie czują.
HenrykS. napisał/a:
Ja p🤬lę, dwa obsrane burki co siadają brudnymi tyłkami na tapczanie, i jeszcze jakiś ptak co sra na krzesła. Rzygać się chce.
twoje IQ jest niższe niż tych psiaków, a ptak to dla ciebie Everest...
Anal_Intruder_69 napisał/a:
Jaki wysryw zj🤬ych zoofili w komentarzach po wstawce HenrykSa Wstawiacie jakieś "maści na ból dupy", a u samych komentujących hemoroidy pękają. Zobaczcie sobie chociażby na ilość piw pod komentarzem HenrykSa... Wielu Sadoli uznało go za trafny (więcej, niż jakby zebrać wszystkie piwa od fanów pchlarzy). Znów się okazuje, że mniejszość która ma nasrane we łbie szczeka najgłośniej i wydala swoje z dupy wysrane argumenty i poglądy, chociaż nie zostali bezpośrednio zaatakowani. A pewnie na feministki psioczą jakie są zj🤬e Hipokryzja v2.0
Swoją drogą trzymanie takiego bydła w domu jest głupotą. Chociażby ze względu na sam smród. I tak - psy śmierdzą. Jeśli nie czujesz tego smrodu, to znaczy, że sam chowasz jakiegoś pchlarza w domu. Miałem kumpla, który chował psa w mieszkaniu i wysiedzieć się tam nie dało. A domownicy nic nie czują.
A ty masz kota! Dosłownie i w przenośni