

Karmazon napisał/a:
One, two, Freddy's coming for you.
Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
Wolales na ojca Freddy? Czesto musiales klekac przed jego "crucifix 'em"?

crossdressphyxia napisał/a:
Za dnia wojownikiem, w nocy zaś pedałem
To jest najlepszy komentarz?
Piwo postawili m. in:
Krypt0
ANALizator
Kapitan_Gw🤬t
i inni

Ci co krzyczą 'won z pedalstwem' sami mają ból dupy i ups nie od wyruvhania, a od jego braku. Chętnie by j🤬i się z typami, tylko koledzy dresy nie pozwolą. Ilu ja już spotkałem '' kozaczkow'' od właśnie won z pedałami, którzy chętnie lachę robili jak umiałeś ich ogarnąć. Aww piękne czasy.
podpis użytkownika
Oglądam sadola od lat I dopiero postanowiłem zalozyc konto. Żal.