


slyszem, ze korsarze z rocznika 95-98 futrzeją na lato, to fakt!
K🤬a myślałem, że żyda za pejsa ciągnie

podpis użytkownika
"He who makes a beast of himself gets rid of the pain of being a man."
Teraz jak bedzie chcial sprzedac to auto to moze w opisie napisac, ze jest odrobaczone
podpis użytkownika
Aby być wielkim mistrzem, musisz uwierzyć, że jesteś najlepszy. Jeżeli nie jesteś, udawaj, że jesteś.
kupiłem colta 96, w NL i to samo mialem. skończyło sie jak reszte tego wyplułem gdzies na autostradzie. gość za mną myślał ze kot mi sp🤬olił przez wydech. ja tam nie wiem auto głosno nie chodzi. było to juz z 15 tys. a nadal colcik sobie smiga bez problemów.

debile na filmiku, janusze w komentarzach
wstyd mi za rodaków
wstyd mi za rodaków
Kaczorowy napisał/a:
Pitu-pitu - silnik się kończy - na tyle wałek rozrządu ma dość że nie otwiera w pełni zaworów-i temperatura wykończyła katalizator i wypaliło tłumiki, dlatego wypluwa otulinę. Norma w oplu.
Następny teoretyk. Mi przydarzyło się coś podobnego w Vectrze C 3.2 V6(BEZ GAZU!) przy przebiegu 210k km dwa lata temu. Wymieniłem tłumiki końcowe, silnik się nie skończył i ma się bardzo dobrze do dziś, podobnie jak fabryczny katalizator. Jest to normalny efekt wypalenia tłumika skokami temperatur wynikającymi z przejeżdżania przez duże kałuże jesienno-zimową porą.

Kaskaderdx10 napisał/a:
debile na filmiku, janusze w komentarzach
wstyd mi za rodaków
Przyszedł nasz mentor, zachwycił jakże merytoryczną wypowiedzią i poszedł. Janusz i debil w jednym.
KondziuSzczecin napisał/a:
@benykuleczka84
O kuuurrrrwaa!!! Co to jest? Piwo!
Przecież było na głównej, tasiemiec chyba jak dobrze pamiętam.

ale skąd futro w silniku hahaha dobre. tak jak ktos wyzej napisal wyglada to na wlokno szklane. blackbird.ru/FAQ/cantest/cantest-22.jpg - packing. pewnie cos pękło jeblo i wyszlo ale niewiem nieznam sie dobrze ;D