


jkllll485 napisał/a:
I śmiechów nie było końca. Idź z tym na Kwejka czy coś.
Napisał ktoś wrzucający suchar za 3 piwka hehehehehehe
m.sadistic.pl/lymen-vt593010.htm
Miałem tak samo, ale nie ochlapany tyłek. Tylko całego gość mnie ochlapał. Ja gdy byłem mały z siostrą w barze grałem w flipera. A gość pijany szedł z tacą na której było 4 piwa, i tak szedł że piwa na mnie spadły.


Bonkojad napisał/a:
Miałem tak samo, ale nie ochlapany tyłek. Tylko całego gość mnie ochlapał. Ja gdy byłem mały z siostrą w barze grałem w flipera. A gość pijany szedł z tacą na której było 4 piwa, i tak szedł że piwa na mnie spadły.
Urzekająca historia, dziękujemy

wilkoala napisał/a:
Drugiej połowie nie staje.
Czyli hallh🤬j jest w obu połowach
