

Kiedyś podczas łowienia na spinning miałem ciekawą sytuację. Podczas łowienia za plecami miałem ławeczkę na której położyłem fanty żeby mi nie ciążyły w kieszeniach. Za którymś rzutem miałem takiego niefarta, że klucze na smyczy zaczepiły się o haki i pięknie poleciały do wody. Od razu ciśnienie podskoczyło i pierwsza myśl "co ty głupi c🤬ju odj🤬eś". Całe szczęście z haka nie spadły. xDD
Tomilidżons1984 napisał/a:
To twoje prawdziwe zdjęcie???
To jego brat bliźniak.
Dostojny napisał/a:
Grubas to nie facet.
Dokładnie nie mówmy tu o byciu Arnoldem S. albo Johnym Rambo, ale osobnik płci męskiej który nie jest w stanie podciągnąć własnej masy ciała to nie jest mężczyzna tylko zdominowana nałogami żarcia/picia/narkotyków/baby ciota z zanikiem produkcji testosteronu, który pobudza zdrowego mężczyznę do jakiejkolwiek aktywności fizycznej i dbania o siebie i tych za których bierze odpowiedzialność.