


Przyciągają nas cyckami, a potem robią jazdy jak już jesteśmy w pułapce.. Modliszki k🤬a..
Polecam pooglądać na yt filmy z różnych interwencji policyjnych, na kanałach typu Midwest Safety albo Code Blue Cam. Łatwiej wtedy zrozumieć jakie tam mają prawo. Jesteś za bardzo przyzwyczajony do naszej cebulowej milicji, przy której nie masz prawa nawet przekląć. W Stanach jest coś takiego jak wolność słowa i ludzie mogą mowić cokolwiek im się podoba. Nawet pokazywanie policjantowi środkowego palca się do tego zalicza. Jedyne za co mogliby ją tutaj uwalić to „public disturbance”, czyli zakłócanie porządku swoim darciem p🤬dy. Ale nie zrobili tego, bo często w takich przypadkach tamtejsi policjanci deeskalują sytuację.
Szybciej by deeskalował sytuację jakby jej pałką zaj🤬. Na bank można jej przykleić nieuzasadnione okupowanie numeru ratunkowego. A stąd już krótka droga, żeby podejść do okna i zostać zaatakowanym. A na to już są zarzuty.
[ Dodano: 2025-04-23, 14:37 ]
K🤬a. Total bez sensu. Gdzie wp🤬l od psa? Groziła funkcjonariuszowi publicznemu, obrażała go. Pałą w ryj i na dołek.
Groźba nie padła, polecam wrócić do podstawówki bo masz problem ze zrozumieniem słów które do ciebie docierają.
[ Dodano: 2025-04-23, 14:38 ]
To ciężki przypadek lewactwa, bo w pewnym momencie krzyczy o białych uprzywilejowanych mężczyznach.
Możliwe, a może po prostu nie miała pod ręką niczego lepszego a ten tekst wszyscy w koło na okrągło słyszą w murrykańskich mediach, więc go użyła. Nie, żebym jej bronił za tą część, ale jest taka możliwość.
[ Dodano: 2025-04-23, 14:41 ]
Na moje to jest w stanie ograniczonej poczytalności i nie jest w stanie dalej prowadzić auta.
Właśnie też mnie dziwi, że gliniarz nie postanowił czegoś zrobić, choćby z tego powodu. Nawet nie jako odwet za wszystko co powiedziała, tylko po prostu. Jest albo tak wściekła, że nie jest w stanie bezpiecznie prowadzić, lub zwyczajnie naćpana. Tak czy siak, na pewno jest na to prawo. Swoją drogą, wydaję mi się, wynika trochę z tego co mówi pod koniec, że mogło się coś bardzo złego wydarzyć w jej życiu tego dnia i trzymałą się do czasu, zanim taka pierdoła, jak pies co nie umie kierunkowskazów wrzucać, przelała czarę goryczy i postanowiła cały swój stres przelać na to właśnie. Klasyczek. Myślę, że tak właśnie było.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!Naćpana lub jej odbiło ale... ale ma k🤬a świętą rację! Jak pies łamie prawo, to już szczególnie powinien być trzymany do wyższego standardu. A k🤬y sobie robią co chcą, gdzie chcą, jak chcą. I jak potem człowiek ma szanować prawo, czy służby, jak widzi jak te suki same mają wszystko w dupie???
Groźba nie padła, polecam wrócić do podstawówki bo masz problem ze zrozumieniem słów które do ciebie docierają.
Możliwe, a może po prostu nie miała pod ręką niczego lepszego a ten tekst wszyscy w koło na okrągło słyszą w murrykańskich mediach, więc go użyła. Nie, żebym jej bronił za tą część, ale jest taka możliwość.
Właśnie też mnie dziwi, że gliniarz nie postanowił czegoś zrobić, choćby z tego powodu. Nawet nie jako odwet za wszystko co powiedziała, tylko po prostu. Jest albo tak wściekła, że nie jest w stanie bezpiecznie prowadzić, lub zwyczajnie naćpana. Tak czy siak, na pewno jest na to prawo. Swoją drogą, wydaję mi się, wynika trochę z tego co mówi pod koniec, że mogło się coś bardzo złego wydarzyć w jej życiu tego dnia i trzymałą się do czasu, zanim taka pierdoła, jak pies co nie umie kierunkowskazów wrzucać, przelała czarę goryczy i postanowiła cały swój stres przelać na to właśnie. Klasyczek. Myślę, że tak właśnie było.
"Chciała bym być psem żeby móc was wszystkich odj🤬 i jeszcze zostać za to pochwaloną." Może wszystkich znamion nie wyczerpuje, ale można tak uznać.
A w podstawówce miałem niemiecki.
[ Dodano 2025-04-23, 14:59 ]
I gdzie ma tą rację? Jak ona łamie prawo i jej psy nie zauważa to też mandatu nie będzie.
"Chciała bym być psem żeby móc was wszystkich odj🤬 i jeszcze zostać za to pochwaloną." Może wszystkich znamion nie wyczerpuje, ale można tak uznać.
A w podstawówce miałem niemiecki.
I gdzie ma tą rację? Jak ona łamie prawo i jej psy nie zauważa to też mandatu nie będzie.
No, i to nie jest żadna groźba. Nie, nie można tego uznać za groźbę. Ani językowo, ani w świetle prawa.
A w tym, że ma rację, to jasno wynika z mojego komentarza, że psy robią sobie co chcą srając na prawo i szacunek do munduru, bez względu na to czy ktoś to zauważy czy nie i tak czy inaczej nie ma za to konsekwencji. W tym ma rację. Poza tym, ktoś jednak zauważył i to zgłasza.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!1. Proszę odjechać i przestać hałasować - mówi gliniarz.
2. Dla mnie jest najważniejsze że pani nic się nie stało - mówi gliniarz.
3. To ja decyduję czy zostało złamane prawo czy nie - mówi gliniarz.
4. Spokojnie znosi wrzaski durnej k🤬y zamiast zaj🤬 jej gazem, wywlec z auta, odebrać kluczyki, skuć i wezwać ambulans z psychiatryka.
Ewidentnie wstawiający ma rację - zespół napięcia jest ewidentny. Czy przedmiesiączkowego? Nie wiem. Wiem natomiast że taka ściera umie się nakręcić jak diabli i narobić bydła jak c🤬j, stąd powinno się ją uziemić czym prędzej zanim zrobi coś czego ona albo, co gorsza, ktoś inny będzie żałował.
I jej wątroba zgniła
podpis użytkownika
The body positivity movement is the only mevement that requires no movement