
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:53

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

august82 - chodziło mi o normalne mycie, czasami jakiś wosk i zabezpieczanie podwozia, bez fanatyzmu. Dużo mnie takie coś nie kosztuje, a przynajmniej nie zarwie mi się podłoga podczas jazdy
Jak pisałem - mam dwa takie auta w domu i nie mam takich problemów, a nie siedzę 24/7 w garażu. Wręcz przeciwnie. Po prostu były zakupione od normalnych ludzi, którzy normalnie traktowali samochód i dalej się o nie dba, dlatego jeszcze się nimi trochę pocieszę
Nie wiem gdzie to stało, ale nie zdziwiłbym się, gdyby się nawet trochę podtopiło

Jak pisałem - mam dwa takie auta w domu i nie mam takich problemów, a nie siedzę 24/7 w garażu. Wręcz przeciwnie. Po prostu były zakupione od normalnych ludzi, którzy normalnie traktowali samochód i dalej się o nie dba, dlatego jeszcze się nimi trochę pocieszę



dwa arkusze blachy (ocynk) plus 10kilo biteksu i jakiś filc od wewnątrz. Do tego dzień roboty i wartość tego flinstonowozu można będzie zapisać czterema cyframi. Niekoniecznie z jedynką na przedzie.
Chupsky, widze dużo MB W124 czy 190 i są pognite mocno, jeden gość to kupił 190 w takim tragicznym stanie, że rdza jest z każdej strony chyba nawet na dachu. Co do silnika 2.0 Diesel to sam przyznam, że to bardzo trwałe i dobre silniki, 1.6 diesel z VW też. No ale 2.5 TDI R5 z A6 C4 myślę że bez problemu bez remontu zrobi 500 tyś może więcej

@Karu Nie dziwota, że te 2 litrowe diesle były trwałe jak z tej pojemności wyciśnięto zawrotne 75 koni. Silnik niewyżyłowany to i długo pracuje. Sam jestem ciekaw jak te nowe wynalazki typu 1.4 140 KM będą działać po 200 tysiącach.


Marcinsud - w beczkach było 65 koni. Dopiero w 124 było 10 więcej
Karu - 500 tysięcy przebiegu to ma nawet benzynowy Escort - to jest żaden wynik
Miałem auto z silnikiem 2.5 TDI od Audi, zakupione w Polsce (więc pewnie kręcone z 2 razy, dlatego to było moje pierwsze i ostatnie auto kupione w Polsce) z rzekomym przebiegiem 270 kkm. Silnik się dosłownie rozpadł po 5 tysiącach
Pytałem znajomego czy to częste w tych silnikach, to powiedział, że owszem, ale jeszcze gorzej jest z tymi nowszymi (po bodajże 2002 roku - mój był 98). A co do zgnitych 190-tek i 124 - te auta mają często ćwierć wieku... jak ktoś w miarę dba, to znajdziesz fajny egzemplarz

Karu - 500 tysięcy przebiegu to ma nawet benzynowy Escort - to jest żaden wynik




chupsky napisał/a:
miałem auto z silnikiem 2.5 TDI
Tylko, że 2.5 TDI R5 AEL to chyba jeden lepszych diesli. Może miałeś tą 115 konną wersje? ona była ciut gorsza od 140.
swampshark napisał/a:
zjrzyj na jakies forum o mercedesach w124 i w201 i zajrzyj do galerii niektórych użytkowników to zobaczysz 20 letnie sztuki w niemal idealnym stanie. Wystarczy o nie dbać
fakt, tak jest z każdym autem.
"chupsky"
tylko że np. audi 80 z tego roku ,a może być i starsze i nie porównywalnie niższa klasa i tańsze, możesz go i nie myc całe życie jeździć po wertepach i tak nie zardzewieje jak nie jest uderzone, A Taki Mercedes za w h..j kasy jak był nowy. Po 12 latach na złom się nadaje ,a 80 jak jeździła tak jeździ. Blachy tego mercedesa można śmiało porównać do Poloneza caro, chociaż nawet polonezy z tego roku mają lepszą podłogę.
tylko że np. audi 80 z tego roku ,a może być i starsze i nie porównywalnie niższa klasa i tańsze, możesz go i nie myc całe życie jeździć po wertepach i tak nie zardzewieje jak nie jest uderzone, A Taki Mercedes za w h..j kasy jak był nowy. Po 12 latach na złom się nadaje ,a 80 jak jeździła tak jeździ. Blachy tego mercedesa można śmiało porównać do Poloneza caro, chociaż nawet polonezy z tego roku mają lepszą podłogę.

swampshark - wpisz sobie VINy, albo sprawdź w książce serwisowej. Wcześniejsze Mercedesy były ocynkowane. Miałem 124 z 88 roku - zero rdzy właśnie dzięki ocynkowi między innymi.
Karu - miałem wersje 140 KM i o niej wypowiadają się zarówno mechanicy jak i handlujący częściami dość sceptycznie. Do tego te silniki mają fatalną kulturę pracy. O wiele lepszy jest IMO 1.9 TDI
krzychu2lv6 - Audice są w ocynku to po pierwsze, po drugie nie ruszyłbym już obsmarkanym kijem Audi po tym, jak się przesiadłem do Mietka - po prostu kwestia gustu :d
Jak ktoś dba, to "okular", szczególnie w dieslu, zajeździ jeszcze niejedno nowe auto, więc takie generalizowanie ssie.
Karu - miałem wersje 140 KM i o niej wypowiadają się zarówno mechanicy jak i handlujący częściami dość sceptycznie. Do tego te silniki mają fatalną kulturę pracy. O wiele lepszy jest IMO 1.9 TDI
krzychu2lv6 - Audice są w ocynku to po pierwsze, po drugie nie ruszyłbym już obsmarkanym kijem Audi po tym, jak się przesiadłem do Mietka - po prostu kwestia gustu :d
Jak ktoś dba, to "okular", szczególnie w dieslu, zajeździ jeszcze niejedno nowe auto, więc takie generalizowanie ssie.
chupsky, tylko jakoś moje A6 jeździ już 2 lata bezproblemowo z rzekomym przebiegiem 252 tysiące i w zimie przy -30 stopniach odpala bez problemu.

Wyjątek potwierdza regułę. Ja Ci tylko mówię, co mnie się trafiło i co zasłyszałem od handlujących częściami do Audi i VW. Raczej im ufam, bo siedzą w tym ponad 20 lat i sami użytkują te samochody
Tak czy siak - ja tam wolę starszego Mercedesa niż jakiekolwiek inne auto.

chupsky, mam znajomego co ma Audi 100 C4 2.5 TDI AAT (wcześniejsza wersja tego co ja mam), narobił nim 800 000km jak do tej pory + często ciągał lawete z samochodami i jakoś do dziś jeździ bezproblemowo
Osobiścię JA wole Audi, ale Mercedesy też mi się podobają
Co kto lubi



Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie