28
401
jakoś sama sie głowa przechyla na skrętach.
Swoją drogą to chyba najdłuższy zjazd po poręczy
Swoją drogą to chyba najdłuższy zjazd po poręczy
byłem tam, zjeżdżałem, potwierdzam, że zajebista sprawa:) jednakże wbrew temu co napisano w filmiku - hamulec jest, a dodatkowo saneczki mają wbudowane ograniczenie prędkości do bodajże 40km/h, ale i tak na zakrętach jest ciekawie 
cena, z tego co pamiętam, to jakieś 10-11 euro za pojedynczy wjazd (gondolą widoczną na filmu) i zjazd saneczkami.
cena, z tego co pamiętam, to jakieś 10-11 euro za pojedynczy wjazd (gondolą widoczną na filmu) i zjazd saneczkami.
ten tutaj w Austrii ma 2,8km i głównie z tego slynie miejscowośc, szkoda ze 1000km od Polski
Coś jak downhill 
tylko brak rowera i hopek 
po ostatnim wypadzie w góry z rowerem, co chwile słyszałem k🤬a jak ktoś zjeżdżał sadzę iż tu by było to samo, wielkie brawa za opanowanie sie dla nagrywającego widać ,że nie polak 
tylko brak rowera i hopek po ostatnim wypadzie w góry z rowerem, co chwile słyszałem k🤬a jak ktoś zjeżdżał sadzę iż tu by było to samo, wielkie brawa za opanowanie sie dla nagrywającego widać ,że nie polak
Ciekawe co by zrobil jak by mu sie w plowie paliwo skonczylo
podpis użytkownika
Weź daj mi spokój.
Zjazd z góry? Pokażcie mi zjazd z dołu.
podpis użytkownika
ironią w ryj
mnie ciekawi dlaczego te tabliczki ostrzegawcze zostały umieszczone w trasie zjazdu. bądź co bądź zap🤬la się ze sporą prędkością i również całe gówno przeczytać można. w sumie c🤬j z tym, byle było to zgodne z prawem budowlanym.
WhiteAngel napisał/a:
ten tutaj w Austrii ma 2,8km i głównie z tego slynie miejscowośc, szkoda ze 1000km od Polski
co ty p🤬lisz z wroclawia do srodka austrii jest 600
