30
211
@Leatherface Poligon to Ty ? Tęskniłem za tobą, a raczej za pysznym bólem dupy jaki powodujesz 
Bardzo mnie to bawi, podobnie jak wojny marihuanistów z alkoholistami, które tu się kiedyś odbywały. Wincy !!!
Bardzo mnie to bawi, podobnie jak wojny marihuanistów z alkoholistami, które tu się kiedyś odbywały. Wincy !!!podpis użytkownika
C🤬j mi na imię.
Leatherface napisał/a:
Jak byś mnie spotkał, dostał byś jednego strzała w pysk i poszedł spać. Fantazjuj sobie dalej
"Kozak w necie p🤬da w świecie". Jakbyś i dostałbyś śmieszny pajacyku.
Czachoslav napisał/a:
\Nie martw się, podobno penis rośnie przez całe życie.
Bzdura! W pewnym wieku zaczyna maleć.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Chińczyki piesały jedzą. To chyba tam normalne wskoczył gang do 
chińskiej restauracji na danie z piesała
chińskiej restauracji na danie z piesała
Szczekał na każdego psa jak brama była zamknięta, a teraz była okazja żeby go uspokoić
Na koniec uprawiali na nim gw🤬t zbiorowy, przej🤬e życie ma ten pchlarz. Ale c🤬j mu w dupę, mam nadzieję, że zdychał w męczarniach.
Piramida żywienia w Chinach. Psy jedza psy. Chińczycy jedza psy.
-Ernest Hemingway
***** ***
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
Leatherface napisał/a:
K🤬sa też masz małego?
Spokojnie twojej matce się do mordy mieści
Czachoslav napisał/a:
\Nie martw się, podobno penis rośnie przez całe życie. Może kiedyś dorośniesz do dużych piersków
Taki jesteś macho, że walisz się też z kolegami bo seks z facetem jest bardziej męski co?
podpis użytkownika
Garbate nosy w atmosferę
psotna_c🤬ka napisał/a:
Ile tam smalcu luzem biega. Rozmarzyłam się.
Jak coś widać pod koniec.
Pan_Doktur napisał/a:
Spokojnie twojej matce się do mordy mieści
Rozumiem że brak pomysłu na ripostę wynikajacy ze zbyt niskiego intelektu kompensuje się tzw schodzeniem na rodziców. Żarty żartami, pojeździć po sobie można(z mojej strony to nigdy nic osobistego). Jednak w pewnym wieku nie przystoi gdyż jest to po prostu żałosne.
