

Heh... to tak jak ostatnio jechałem ze znajomym i się pytam:
- Gdzie mam skręcać w lewo czy w prawo?
Usłyszałem odpowiedź:
- Tak.
- Gdzie mam skręcać w lewo czy w prawo?
Usłyszałem odpowiedź:
- Tak.
Też jechałem ze znajomym. On prowadził. Stoimy na skrzyżowaniu i sie mnie pyta:
Jak sprawy?
W porządku. Odpowiadam.
A on. Z lewy tyż to możem jechać.
Jak sprawy?
W porządku. Odpowiadam.
A on. Z lewy tyż to możem jechać.
podpis użytkownika
ironią w ryj
szefooo , podczas jazdy traktorem nie ma takich problemów, coś kręcisz...


Widzę, że tez miałem podobnie, ostatnio r🤬ałem pannę i pytam: -Na twarz czy na cycki?
a ona:
-Tak!
I zadzwonił budzik...
a ona:
-Tak!
I zadzwonił budzik...
Podgor napisał/a:
Widzę, że tez miałem podobnie, ostatnio r🤬ałem pannę i pytam: -Na twarz czy na cycki?
a ona:
-Tak!
I zadzwonił budzik...
o j🤬e



@szefooo
Więc kolego naucz się interpunkcji, bo niewiele mogę zrozumieć.
"Też jechałem ze znajomym. On prowadził. Stoimy na skrzyżowaniu i sie mnie pyta:
-Jak sprawy?
-W porządku- odpowiedziałem.
A on: Z lewy tyż, to możem jecha"
I k🤬a od razu lepiej!
Więc kolego naucz się interpunkcji, bo niewiele mogę zrozumieć.
"Też jechałem ze znajomym. On prowadził. Stoimy na skrzyżowaniu i sie mnie pyta:
-Jak sprawy?
-W porządku- odpowiedziałem.
A on: Z lewy tyż, to możem jecha"
I k🤬a od razu lepiej!