
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Jak patrzę na wasze kłótnie to chce mi się śmiać, zwłaszcza tych od "tylko polibuda". Hierarchia wartości dyplomów (kurewsko subiektywna, rzecz jasna; główne kryterium to zarobki)
I (ex aequo) Lekarz, Lekarz Dentysta, mgr. Inż. tych kierunków, co akurat mają branie (zależnie od koniunktury i rynku, na którym chce się pracować), Akademie Morskie: Nawigator, Elektryk, Mechanik (nie wiem jak to dokładnie się nazywa)
II (ex aequo) Pozostałe kierunki uniwersytetów lekarskich i polibud (wyłączając może największe syfy, jak turystyka i hotelarstwo, biochemia, analityka, dietetyka etc.)
III (nic)
...
XXVIII(długo nic)
...
CCXXIX (ex aequo) Wszelkiej maści kierunki uniwersyteckie, które po 3-5 latach chlania oferują jedno wielkie nic i stanowią jedynie wątłą bazę do dalszego rozwoju kwalifikacji i kariery. Oczywiście udaje się to tak nikłemu procentowi absolwentów, że wchodzi wręcz w granice błędu statystycznego, a reszta tłucze się o pracę w McDonald's z nastolatkami świeżo po maturze.
Wszystkim święcie oburzonym humanistom przeceniającym wkład swoich uczelni w rozwój kreatywnych i twórczych jednostek pragnę przypomnieć, iż Stanisław Lem był z wykształcenia lekarzem.
Dziękuję, na dzisiaj dobranoc, jutro chętnie pociągnę dyskusję.
I (ex aequo) Lekarz, Lekarz Dentysta, mgr. Inż. tych kierunków, co akurat mają branie (zależnie od koniunktury i rynku, na którym chce się pracować), Akademie Morskie: Nawigator, Elektryk, Mechanik (nie wiem jak to dokładnie się nazywa)
II (ex aequo) Pozostałe kierunki uniwersytetów lekarskich i polibud (wyłączając może największe syfy, jak turystyka i hotelarstwo, biochemia, analityka, dietetyka etc.)
III (nic)
...
XXVIII(długo nic)
...
CCXXIX (ex aequo) Wszelkiej maści kierunki uniwersyteckie, które po 3-5 latach chlania oferują jedno wielkie nic i stanowią jedynie wątłą bazę do dalszego rozwoju kwalifikacji i kariery. Oczywiście udaje się to tak nikłemu procentowi absolwentów, że wchodzi wręcz w granice błędu statystycznego, a reszta tłucze się o pracę w McDonald's z nastolatkami świeżo po maturze.
Wszystkim święcie oburzonym humanistom przeceniającym wkład swoich uczelni w rozwój kreatywnych i twórczych jednostek pragnę przypomnieć, iż Stanisław Lem był z wykształcenia lekarzem.
Dziękuję, na dzisiaj dobranoc, jutro chętnie pociągnę dyskusję.




To ja tylko dodam że na politechnice Warszawskiej serio były super dupeczki, te brzydkie to stereotyp z mało kobieco-przyjaznych wydziałów

Nawet nie umiesz czytać ze zrozumieniem, powodzenia w zdobywaniu wiedzy praktycznej.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie