
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:09

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Szkoda tylko, że taka argumentacja ad absurdum nie wnosi nic do dyskusji o legalizacji narkotyków. Jak dla mnie mogą być zalegalizowane, tylko wtedy kiedy nie będzie się narkomanów leczyć i nie będą dokonywać przestępstw, bo szkoda wydawać na to państwowe pieniądze.
Gdyby system opieki zdrowotnej był bardziej prywatny niż społeczny to mogliby zrobić jakieś imprezowe strefy, do których by się wchodziło, płaciło(dużo), brało i można opuścić taką strefę dopiero jak będziesz 100% trzeźwy. Oczywiście stuff dostajesz w jakimś specjalnym miejscu i bierzesz od razu tak, żeby nie można było go wynieść.
Gdyby system opieki zdrowotnej był bardziej prywatny niż społeczny to mogliby zrobić jakieś imprezowe strefy, do których by się wchodziło, płaciło(dużo), brało i można opuścić taką strefę dopiero jak będziesz 100% trzeźwy. Oczywiście stuff dostajesz w jakimś specjalnym miejscu i bierzesz od razu tak, żeby nie można było go wynieść.

Sam próbowałem około 65% substancji psychoaktywnych dostępnych na tej planecie. Nigdy nikogo nie zabiłem, nie okradłem i nie zgw🤬ciłem. Nigdy nic mi się nie stało...no dobra, po jednej z nich zdażyło mi się wylądować kilkukrotnie pyskiem w błocie i zedrzeć łokieć. Zgadnijcie po której?


@androgenius
grupy NBOMe, 2C, 4HO, i inne etc też? nieźle musisz mieć wyświechtany umysł
no chyba, że RC się tu nie liczy.
grupy NBOMe, 2C, 4HO, i inne etc też? nieźle musisz mieć wyświechtany umysł



@androgenius szacuję, że z tych 65 procent tak z 40 procent to domestos z 10 procentową domieszką vanisha.
@Ptoon, skoro na leczenie otyłych ludzi się wydaje to czemu nie na narkomanów?
Moim zdaniem największy problem jest z tym, co robić jak ktos po spożyciu komuś coś zrobi. Tak żeby ludzie nie jeździli naćpani etc.
A tak to kazdy niech sam o sobie decyduje, chcesz się wyniszczyć? Droga wolna.
Moim zdaniem największy problem jest z tym, co robić jak ktos po spożyciu komuś coś zrobi. Tak żeby ludzie nie jeździli naćpani etc.
A tak to kazdy niech sam o sobie decyduje, chcesz się wyniszczyć? Droga wolna.
androgenius napisał/a:
Miałem na myśli oczywiście substancje dostępne bez konieczności odwiedzania laboratoriów szalonych naukowców, łącznie nazbierałoby się tego pewnie nieco ponad 100 różnych specyfików. Szacuję, że jest to mniej więcej 65% tego, co w różnych krajach można z mniejszymi lub większymi trudami zakupić "na ulicy". Mam zacząć wymieniać, żeby uściślić te moje szacunki?
Tak wymieniaj, bo jestem ciekaw tych 65 %
No to lecimy, chciałem zrobić jakąś bardziej skonkretyzowaną listę, ale szkoda na to czasu:
Wszystko z zielska ( 90% popularnych odmian i hybryd, hasze, olejki, pyłki), niemal wszystkie śrdoki wziewne, koks, crack, speedball, hera, mdma i ponad 300 dość mocno zróżnicowanych pod względem składu i działania piguł, morfina, opium, amfa, metamfa, salvia, psylocybina, kilka rodzajów muchomorów, meskalina, lsd, ayahuasca, GHB, kodeina, podtlenek azotu, bardzo wiele inhibitorów MAO, mefedron, PCP, efka i pseudoefka, oksykodon czy jakoś tak, prozac, 3 rodzaje barbituranów ( nie pamiętam nazw, ze wschodu wiezione ), podtlenek azotu, DOM, jakieś leki nasenne. No i masa dopków, których składu nie próbuję nawet zgadywać: diablo, summer daze, amphibia i innych euforyków pokaźna gromadka plus kilka rodzajów tych ich śmiesznych ziółek. A, jeszcze adrenalina.
Kurna jest tego trochę, chyba nic nie pominąłem. Nawet jeśli nie stanowi to owych 65% i się troszkę zapędziłem to i tak nie o to w tym chodzi. Chodzi mi o to, że w miarę rozgrarnięta osoba poprzez używanie tego typu substancji nie robi nikomu nic złego.
Wszystko z zielska ( 90% popularnych odmian i hybryd, hasze, olejki, pyłki), niemal wszystkie śrdoki wziewne, koks, crack, speedball, hera, mdma i ponad 300 dość mocno zróżnicowanych pod względem składu i działania piguł, morfina, opium, amfa, metamfa, salvia, psylocybina, kilka rodzajów muchomorów, meskalina, lsd, ayahuasca, GHB, kodeina, podtlenek azotu, bardzo wiele inhibitorów MAO, mefedron, PCP, efka i pseudoefka, oksykodon czy jakoś tak, prozac, 3 rodzaje barbituranów ( nie pamiętam nazw, ze wschodu wiezione ), podtlenek azotu, DOM, jakieś leki nasenne. No i masa dopków, których składu nie próbuję nawet zgadywać: diablo, summer daze, amphibia i innych euforyków pokaźna gromadka plus kilka rodzajów tych ich śmiesznych ziółek. A, jeszcze adrenalina.
Kurna jest tego trochę, chyba nic nie pominąłem. Nawet jeśli nie stanowi to owych 65% i się troszkę zapędziłem to i tak nie o to w tym chodzi. Chodzi mi o to, że w miarę rozgrarnięta osoba poprzez używanie tego typu substancji nie robi nikomu nic złego.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie