

no ale tak też piknie wyszło.

Na nagraniu widać, że nie umie. Ocena warunków atmosferycznych zalicza się do tych umiejętności czy twoim wystarczy się wybić?
On skakać umie i robił to wielokrotnie. To widać po odejściu od platformy i pozycji podczas spadania. Są prawidłowe i pod kontrolą.
Nie umie przyzwoicie ułożyć spadochronu do skoku.
Pogodę można określić jako wręcz idealną.
W trakcie układania czasza została odwrócona o 180 stopni i dlatego natychmiast po otwarciu skoczek został rzucony o skalę.
Gdyby czasza była spakowana we właściwym kierunku, to po jej otwarciu skoczek szybko by się oddalił od ściany, a było odwrotnie, on został regularnie o te skalę rzucony.
W 16-stej sekundzie widać, że została mocno ściągnięta prawa linka sterująca (do oporu) i w ten sposób czasza została odwrócona w kierunku od ściany.
W 31 sekundzie popełnia kolejny błąd (prawdopodobnie pod wpływem stresu) i zamiast ściągnąć obie linki sterujące, które ma w rekach przez co wyhamowałby prędkość poziomą i wylądował przed skałami, on unosi obie ręce z linkami sterującymi i rozpędza spadochron do maksymalnej możliwej prędkości (ok. 10 m/s) tak jakby chciał przelecieć przez szczelinę miedzy skałkami przed nim.
Czasza była już uszkodzona i nie w pełni sterowna, to trafił w skałkę, a nie w szczelinę.
Gdyby po odwróceniu czaszy od skały natychmiast wyhamował prędkość poziomą, to mógł lądować praktycznie pionowo na tym placyku przed skałkami.
Widzę nawet papier do dupy, nie musisz wstawać od kompa, szacun!
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.[ Dodano 2025-06-20, 10:11 ]
On skakać umie i robił to wielokrotnie. To widać po odejściu od platformy i pozycji podczas spadania. Są prawidłowe i pod kontrolą.
Nie umie przyzwoicie ułożyć spadochronu do skoku.
Pogodę można określić jako wręcz idealną.
W trakcie układania czasza została odwrócona o 180 stopni i dlatego natychmiast po otwarciu skoczek został rzucony o skalę.
Gdyby czasza była spakowana we właściwym kierunku, to po jej otwarciu skoczek szybko by się oddalił od ściany, a było odwrotnie, on został regularnie o te skalę rzucony.
W 16-stej sekundzie widać, że została mocno ściągnięta prawa linka sterująca (do oporu) i w ten sposób czasza została odwrócona w kierunku od ściany.
W 31 sekundzie popełnia kolejny błąd (prawdopodobnie pod wpływem stresu) i zamiast ściągnąć obie linki sterujące, które ma w rekach przez co wyhamowałby prędkość poziomą i wylądował przed skałami, on unosi obie ręce z linkami sterującymi i rozpędza spadochron do maksymalnej możliwej prędkości (ok. 10 m/s) tak jakby chciał przelecieć przez szczelinę miedzy skałkami przed nim.
Czasza była już uszkodzona i nie w pełni sterowna, to trafił w skałkę, a nie w szczelinę.
Gdyby po odwróceniu czaszy od skały natychmiast wyhamował prędkość poziomą, to mógł lądować praktycznie pionowo na tym placyku przed skałkami.
To dokładnie tak jak mówiłem. Umie się wybić, ale potem lecieć już nie. W zasadzie potwierdziłeś, że mam rację
.
To dokładnie tak jak mówiłem. Umie się wybić, ale potem lecieć już nie. W zasadzie potwierdziłeś, że mam rację

On skoku nie sp🤬olił i zachował się dosyć przytomnie w trudnej sytuacji, chociaż nie bez błędów (stres).
Natomiast Twoja teza jest jednym wielkim błędem laika, ale laikowi wolno nie wiedzieć.
Warunki atmosferyczne były tak dobre, że trudno sobie lepsze wymarzyć.
On nie sp🤬olił skoku, tylko SP🤬OLIŁ UKŁADANIE SPADOCHRONU.
Układanie, to nie skok, tylko przygotowanie do skoku.
[ Dodano 2025-06-20, 11:58 ]
Ktoś coś, jak? Spece czas na was
Tutaj co drugi jest specem i rzeczoznawcą. Jeszcze nigdy nie widzieli skoczka na żywo, tylko w internecie i właśnie dlatego wiedzą wszystko i są rzeczoznawcami. Jeden spec pisał, że pogoda na filmiku jest c🤬jowa!

Nie. To Ty kolego potwierdziłeś, że nie tylko nie masz racji, ale również nic nie zrozumiałeś.
On skoku nie sp🤬olił i zachował się dosyć przytomnie w trudnej sytuacji, chociaż nie bez błędów (stres).
Natomiast Twoja teza jest jednym wielkim błędem laika, ale laikowi wolno nie wiedzieć.
Warunki atmosferyczne były tak dobre, że trudno sobie lepsze wymarzyć.
On nie sp🤬olił skoku, tylko SP🤬OLIŁ UKŁADANIE SPADOCHRONU.
Układanie, to nie skok, tylko przygotowanie do skoku.
Tutaj co drugi jest specem i rzeczoznawcą. Jeszcze nigdy nie widzieli skoczka na żywo, tylko w internecie i właśnie dlatego wiedzą wszystko i są rzeczoznawcami. Jeden spec pisał, że pogoda na filmiku jest c🤬jowa!
Miejmy nadzieję, że następnym razem skoczy całkiem bez spadochronu to będziesz pisał, że skoczek zajebisty...tylko tego nieszczęsnego spadochronu zapomniał.
Dobrze się nie wychodzę z piwnicy
Otóż to, dam Ci dobrą radę. Nie wychodź, jedynie dwa razy dziennie się spoć, tam pospaceruj, pobiegaj z 5-10 minut, pospaceruj 30 minut, porób pajacyki, jakieś tam przysiady, potańcz tak c🤬jowo, powierzgaj sobie, żeby zdrowie zachować a tak poza tym ciesz się chłodem piwnicy. Odseksualizuj swój umysł, nie bierz se baby, nawet konia wal tylko raz na dwa tygodnie i będzie dobrze.
[ Dodano: 2025-06-21, 16:22 ]
I jeszcze codziennie się myj rano i wieczorem, codziennie zmieniaj bieliznę i pierz, codziennie pij 2, 5 litra wody mineralnej dziennie (niegazowanej), nie jedz słodyczy, śpij 7,5 godziny dziennie, myj zęby. I będize dobrze.