



rafkom napisał/a:
"Rozmowy w toku" poważną konkurencją dla Sadistica?
Nie p🤬l takich smutków...
BTW grubasek z filmiku śmieje się chyba z siebie samego ale pozytywny gość - opowieść o pałaszowaniu kiełbasy z grilla...



Mariuszek, 115 kilogramowy piernikowaty chłoptaś w szortach, zaciągnięty do łóżka przez wielorybkę.
Patrząc na niego, to jestem wręcz zszokowana, że którakolwiek chciała umoczyć z takim piździelcem.
„Super Express" donosi o seks terrorystce, która grasuje w Świnoujściu.
34 letnia Aneta Ś. waży 120 kilo i biega w samych majtkach po mieście. Jej ofiarą padł 46-letni Dariusz M. W zalotach nie było miejsca na subtelności, napalona kobieta wskoczyła na niego i powaliła go na ziemię, podczas gdy wracał sobie po pracy do domu:
„Wielka baba wyskoczyła zza rogu w samych majtkach. Kiedy leżałem na ziemi, krzyczała: "Weź mnie!", tarmosiła mnie w kroku i udawała, że jest jeźdźcem".
W ostatniej chwili udało mu się zrzucić Anetę i uciec. Mężczyzna do tej pory dochodzi do siebie, po takim traumatycznym doświadczeniu.
Mariuszek powinien trafić na Anetkę, to mógłby dopiero wtedy mówić o traumie.


„Super Express" donosi o seks terrorystce, która grasuje w Świnoujściu.
34 letnia Aneta Ś. waży 120 kilo i biega w samych majtkach po mieście. Jej ofiarą padł 46-letni Dariusz M. W zalotach nie było miejsca na subtelności, napalona kobieta wskoczyła na niego i powaliła go na ziemię, podczas gdy wracał sobie po pracy do domu:
„Wielka baba wyskoczyła zza rogu w samych majtkach. Kiedy leżałem na ziemi, krzyczała: "Weź mnie!", tarmosiła mnie w kroku i udawała, że jest jeźdźcem".
W ostatniej chwili udało mu się zrzucić Anetę i uciec. Mężczyzna do tej pory dochodzi do siebie, po takim traumatycznym doświadczeniu.
Mariuszek powinien trafić na Anetkę, to mógłby dopiero wtedy mówić o traumie.

Rozmowy w toku to bujda. Ludzie sa podstawiani.
Można zauważyć te same osoby w różnych odcinkach. Są inaczej pomalowane, ubrane.
Np. odcinek o dzieczynach co biły plastikowe szmaciury- Kobieta wyglądająca na bardzo elegancką, w wieku 25-30 lat udaje 15-latkę, która jest typowym patologiem co bije dziewczyny, wybija zęby...
W ogóle kto, z takimi problemami, przezyciami pucowałby się na antenie TV?
Poza tym, był też dzieciak co cośtam opowiadał i się chcwalił że coś tam zrobił i niedługo ma sprawę za to. Nie ma to jak przyznać się na wizji do czynu...
Rozmowy w Toku to fake.
Można zauważyć te same osoby w różnych odcinkach. Są inaczej pomalowane, ubrane.
Np. odcinek o dzieczynach co biły plastikowe szmaciury- Kobieta wyglądająca na bardzo elegancką, w wieku 25-30 lat udaje 15-latkę, która jest typowym patologiem co bije dziewczyny, wybija zęby...
W ogóle kto, z takimi problemami, przezyciami pucowałby się na antenie TV?
Poza tym, był też dzieciak co cośtam opowiadał i się chcwalił że coś tam zrobił i niedługo ma sprawę za to. Nie ma to jak przyznać się na wizji do czynu...
Rozmowy w Toku to fake.

ale oni im płacą za te wystąpienia, a tak btw to śmiechowy koleś

clio napisał/a:
Rozmowy w toku to bujda. Ludzie sa podstawiani.
Można zauważyć te same osoby w różnych odcinkach. Są inaczej pomalowane, ubrane.
Np. odcinek o dzieczynach co biły plastikowe szmaciury- Kobieta wyglądająca na bardzo elegancką, w wieku 25-30 lat udaje 15-latkę, która jest typowym patologiem co bije dziewczyny, wybija zęby...
W ogóle kto, z takimi problemami, przezyciami pucowałby się na antenie TV?
Poza tym, był też dzieciak co cośtam opowiadał i się chcwalił że coś tam zrobił i niedługo ma sprawę za to. Nie ma to jak przyznać się na wizji do czynu...
Rozmowy w Toku to fake.
W większości tak, ale nie wszystkie. Np z przychlastami internetowymi np: Luntkiem, Gracjanem i innymi jakimiś tam mniej znanymi był prawdziwy.