


Zawiesiłam się na jednym, bałam się ruszyć, zeby miski olejowej bardziej nie zniszczyć...
Na szczęście na dżentelmenelów spod pobliskiego sklepu mogłam liczyć

We czterech podnieśli moją corsę i kamyk wytoczyłam jakoś. Panowie dostali na wino, ja pojechałam dalej, bo o dziwo miska była pognieciona ale cała

Kiedyś na łuku tir zjechał na mój pas, wystraszyłam się i zjechałam na pobocze. Tam były takie "malutkie" kamyczki
Zawiesiłam się na jednym, bałam się ruszyć, zeby miski olejowej bardziej nie zniszczyć...
Na szczęście na dżentelmenelów spod pobliskiego sklepu mogłam liczyć
We czterech podnieśli moją corsę i kamyk wytoczyłam jakoś. Panowie dostali na wino, ja pojechałam dalej, bo o dziwo miska była pognieciona ale cała

Kiedyś na łuku tir zjechał na mój pas, wystraszyłam się i zjechałam na pobocze. Tam były takie "malutkie" kamyczki
Zawiesiłam się na jednym, bałam się ruszyć, zeby miski olejowej bardziej nie zniszczyć...
Na szczęście na dżentelmenelów spod pobliskiego sklepu mogłam liczyć
We czterech podnieśli moją corsę i kamyk wytoczyłam jakoś. Panowie dostali na wino, ja pojechałam dalej, bo o dziwo miska była pognieciona ale cała
Kłamiesz


jak on wjechał na takiego kanolda???
Najechał kołem, zapewnie następnie dał kierownicą w lewo,albo w prawo,po czym koło spadło z kanolda,który finalnie znalazł się pod podwoziem.
Kiedyś na łuku tir zjechał na mój pas, wystraszyłam się i zjechałam na pobocze. Tam były takie "malutkie" kamyczki
Zawiesiłam się na jednym, bałam się ruszyć, zeby miski olejowej bardziej nie zniszczyć...
Na szczęście na dżentelmenelów spod pobliskiego sklepu mogłam liczyć
We czterech podnieśli moją corsę i kamyk wytoczyłam jakoś. Panowie dostali na wino, ja pojechałam dalej, bo o dziwo miska była pognieciona ale cała
To pozdro dla tamtego silnika, mocno wgnieciona miska = wyższy stan oleju w silniku = pewne uszkodzenie prędzej czy później.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie