

McQurwa napisał/a:
Fejk,co zamraża się w czynnym ruchu?
Laski, dlatego, że widzisz tylko sp🤬alające obiekty niewyżyty drapieżniku

McQurwa napisał/a:
Fejk,co zamraża się w czynnym ruchu?
Choćby mamuty...
podpis użytkownika
Z c🤬jem i z prądem żartów nie ma!
Dobra, widze że tu sami nowi, albo z krótką pamięcią więc już wyjaśniam.
To jest ten sam koleś który zajmuje się wypychaniem zwierząt i co roku każdej zimy robi te fejki. Pamiętam wersje z lisem i królikiem, było też kilka innych. Możecie poszukać na jotubie.
Trzeba być totalnym głąbem żeby myśleć że zwierzę może zamarznąc "w biegu" z podniesioną łapą lub polująć i czając się na ofiarę. Zamarzanie, nawet przy -80 stopniach to kilkuetapowy proces zaczynajacy się od drętwienia, drgawek, na utracie przytomności skończywszy. Może trwać wiele godzin, może kilkadziesiąt sekund, ale nie k🤬a ułamek sekundy. Nawet gdyby to co, myślicie że zwierzątko se idzie, pyk, zawiał wiaterek i zostaje lodowy kloc? Co wy się kreskówek naoglądaliście czy co? xD
To jest ten sam koleś który zajmuje się wypychaniem zwierząt i co roku każdej zimy robi te fejki. Pamiętam wersje z lisem i królikiem, było też kilka innych. Możecie poszukać na jotubie.
Trzeba być totalnym głąbem żeby myśleć że zwierzę może zamarznąc "w biegu" z podniesioną łapą lub polująć i czając się na ofiarę. Zamarzanie, nawet przy -80 stopniach to kilkuetapowy proces zaczynajacy się od drętwienia, drgawek, na utracie przytomności skończywszy. Może trwać wiele godzin, może kilkadziesiąt sekund, ale nie k🤬a ułamek sekundy. Nawet gdyby to co, myślicie że zwierzątko se idzie, pyk, zawiał wiaterek i zostaje lodowy kloc? Co wy się kreskówek naoglądaliście czy co? xD

Woytass napisał/a:
Myślimy. Gdy te zwierzęta zamarzały śnieg był dużo wyższy, stąd też takie pozy. Przyszły roztopy troszkę śniegu stopniało i zwierzątka wyglądają jakby zamarzły w ruchu.
Mylisz się i koniec kropka. Łapy są złożone ku sobie, więc psy lezały, grawitacji nie oszukasz, chodzacy pies domyślnie rozstawia łapy w celu otrzymania srodka ciężkości pomiędzy nimi. Dla filmu owi bohaterowie postawili już zamarźnięte zwierzęta do pionu, ot mysterious mystery solved.
baronturbina napisał/a:
Tak na chłopski rozum
Faktycznie chłopski. Więc lepiej się doedukuj, bo masz spore braki...

Wygląda jak jakaś dekoracja z wypchanymi zwierzętami. W żadnych warunkach zwierzę nie zamarznie w ułamku sekundy będąc w ruchu. Najpierw się skuli żeby zatrzymać ciepło, potem umrze.
McQurwa napisał/a:
Fejk,co zamraża się w czynnym ruchu?
mokre zwierzęta