2 pasy, barierki po obu stronach ale co z tego. 
                                                                                                                    
                        
                    
                                            📌
                                                                                                        
                        Ukraina ⚔️ Rosja
                        
                            - ostatnia aktualizacja:
                                            Dzisiaj 0:04
                                    
                                                    
                        Ty to wiesz, ja to wiem, ale przepisy ustala zgraja debili.
A już największym absurdem jest zatrzymywanie prawka za, przykładowo 102km/h - zmierzone wideorejestratorem dla którego 10km/h tolerancji to byłoby nawet za mało, bo jak głąb w przyciasnej czapce dobrze zrobi nagranie to może ci "zarejestrować" prędkość nawet o 30km/h większą.
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    A już największym absurdem jest zatrzymywanie prawka za, przykładowo 102km/h - zmierzone wideorejestratorem dla którego 10km/h tolerancji to byłoby nawet za mało, bo jak głąb w przyciasnej czapce dobrze zrobi nagranie to może ci "zarejestrować" prędkość nawet o 30km/h większą.
    KlinikaAborcyjna napisał/a:
W 0:53 lektor mówi:
to albo mandat albo zatrzymanie prawa jazdy, prawo mówi że nie można karać podwójnie za jedno zdarzenie
Oni nie karają podwójnie za jedno zdarzenie, taki jest przepis że i prawko i mandat. Jakby kogoś potrącił i ta osoba wylądowała w szpitalu na więcej niż 7 dni to i mandat i sprawa w sądzie czy obligatoryjnie grzywna, nawiązka, ograniczenie wolności.
                        Jeszcze ten filmik z dzieciakiem na hulajnodze, jakby to była wina kierowcy, że matka dzieciaka nie pilnuje   
 
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
                        Chyba jakiegoś księdza, albo biskupa zatrzymali. W biblii mnie razy pojawia się wyraz Jezus.
Przy okazji - dziwiłem się po co w samochodach są ograniczniki prędkości - a jak widać na dzisiejsze czasy jak znalazł. Coraz częściej włączam sobie na 90km/h by nie pozbawić się głupio prawa jazdy.
Dużo czasu się nie zaoszczędzi ja te (moje) 90 a te (jego) 120.
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    Przy okazji - dziwiłem się po co w samochodach są ograniczniki prędkości - a jak widać na dzisiejsze czasy jak znalazł. Coraz częściej włączam sobie na 90km/h by nie pozbawić się głupio prawa jazdy.
Dużo czasu się nie zaoszczędzi ja te (moje) 90 a te (jego) 120.
                        Jak się nie umie jeździć przepisowo to się traci prawko - i bardzo dobrze eliminuje to debili z ruchu.
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
                        W Rosji czy Azerbejdżaninie by go puścili, a to nie jest Azerbejdżan? Pomyliło mi się przez drogi.
                                                                    
                                                                                                                                    
                                                                        
                                    
    Kriski napisał/a:
Dura lex sed lex.
Czyli durne prawo, ale prawo
    Kriski napisał/a:
Dura lex sed lex.
ja znam inne,
"No durex no sex",
to chyba też po łacinie
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie