

Zawsze mnie rozp🤬ala jak w takich sytuacjach dorośli faceci sp🤬alają przed takim ptakiem (dużo takich filmików widziałem). Wziąłby takiego za szyje i trochę nim pozamiatał i po problemie. Uwidacznia się tu mentalność zakodowana chyba w mózgach wszystkich stworzeń, a na pewno dużych ssaków: jak jest małe, fika to pewnie jadowite albo inny c🤬j - trzeba sp🤬alać.

lolczyslaf napisał/a:
Zawsze mnie rozp🤬ala jak w takich sytuacjach dorośli faceci sp🤬alają przed takim ptakiem (dużo takich filmików widziałem). Wziąłby takiego za szyje i trochę nim pozamiatał i po problemie. Uwidacznia się tu mentalność zakodowana chyba w mózgach wszystkich stworzeń, a na pewno dużych ssaków: jak jest małe, fika to pewnie jadowite albo inny c🤬j - trzeba sp🤬alać.
Dorosły łabędź jest tak umięśniony, że uderzając skrzydłem może zrobić człowiekowi krzywdę. W wodzie porusza się sprawniej od człowieka i jakby dwa zaatakowały i wskoczyły na człowieka w wodzie, to trudno byłoby się utrzymać na powierzchni. Wszystko zależy od osobnika, jeden może zrobić krzywdę drugi pewnie nie zrobi.