19
20
Quassar napisał/a:
Robienie AI do tworzenia treści to jedno, a teraz pomyśl że za pomocą AI można jeszcze:
-Możesz podrobić twarz a nawet pomału pełnometrażowe filmy tworzyć.
-sklonować czyjś głoś i podłożyć w filmie już na warezach robią remuxy video ze starym głosek aktora/lektora który nie żyje w adobe audytion.
i ludzie oglądają film z innym lepszym lektorem niż w oryginalne nowego którego nie lubią.
-Tworzenie obrazów w pare sekund które normalnie artysta musi robić od kilku do nawet kilkudziesięciu godzin.
Jak hackerzy połączą te wszystkie technologie to phishing wejdzie na wyższy poziom
I potem udowodnij że to nie ty.. na video widać że twoja twarz, słychać że to twój głos.
Więc to ty zawierałeś umowę
Ale panie władzo byłem w domu,, a byłeś z kiś ktoś może potwierdzić, niestety nie bo siedziałem sam.
Jakoś Panu nie wierze
A ja widzę też plusy: młodsi (ale dzieciaki jeszcze nie) coraz mniej wierzą w to co widzą w internecie. Rośnie świadomość, coraz trudniej będzie produkować skuteczne fejki. Tylko dziadki na Fejsbuku będą łykać wszystko co podsunie im algorytm, bo nie rozumieją jak to działa. Właściwie, to już się tak dzieje.
Podszywanie się pod cudzą tożsamość też będzie trudniejsze jak banki i instytucje zorientują się jak te wszystkie przereklamowane "biometryczne" zabezpieczenia łatwo obejść. Wrócimy do haseł, a umowy będziemy zawierać osobiście, jak kiedyś.
TwójCzarnyPan napisał/a:
A ja widzę też plusy: młodsi (ale dzieciaki jeszcze nie) coraz mniej wierzą w to co widzą w internecie. Rośnie świadomość, coraz trudniej będzie produkować skuteczne fejki. Tylko dziadki na Fejsbuku będą łykać wszystko co podsunie im algorytm, bo nie rozumieją jak to działa. Właściwie, to już się tak dzieje.
Podszywanie się pod cudzą tożsamość też będzie trudniejsze jak banki i instytucje zorientują się jak te wszystkie przereklamowane "biometryczne" zabezpieczenia łatwo obejść. Wrócimy do haseł, a umowy będziemy zawierać osobiście, jak kiedyś.
No dziady i baby są nie refolmowalne bo to są ludzie że w latach 70 sie uczyli i już nie trzeba sie dokształcać bo wiedzą więcej niż taki młody..
W teorii (a przynajmniej IM sie tak wydaje ) w praktyce to są w c🤬j na bakier i są zacofanie intelektualnie względem technologii że c🤬j..
I łapią byle gówno jak pelikan.
Cześć młodych też jeszcze daje sie nabrać na scamy i inne gówna typu typu darmowe donejty do steama czy wyślij znajomemu plusa na stronie tylko trzeba sie zalogować przez konto steam
Ale fakt młodzi jednak są bardziej wyczuleni na takie akcje.
Tak informacyjnie to jest nowy chiński moduł AI, o wieeeeeele bardziej zaawansowany niż amerykanskie chat gpt czy podobne. polecam lekturę na temat tego modelu "manus", naprawdę robi wrażenie
forbes.com/sites/craigsmith/2025/03/08/chinas-autonomous-agent-manus-c...
forbes.com/sites/craigsmith/2025/03/08/chinas-autonomous-agent-manus-c...
TwójCzarnyPan napisał/a:
A ja widzę też plusy: młodsi (ale dzieciaki jeszcze nie) coraz mniej wierzą w to co widzą w internecie.
Taa, akurat. Będzie jeszcze gorzej. Wyznawcy swojego bożka będą bezkrytycznie łykać treści od swoich ulubieńców jednocześnie traktując jako fejk wszystko co jest dla nich krytyczne. Będzie jeszcze mocniejsze urabianie baranów niż dotychczas.
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Długopłetwiec napisał/a:
nie wiem o co tu chodzi
Internet jako miejsce interakcji ludzi właśnie ginie. Lewacka cenzura zrobiła swoje - tylko lewackie poglądy masz w necie, za treści prawicowe masz prawie wszędzie bana. Ale niedługo i ta resztka internetu zniknie. Na fejsbuku będzie kłócił się z botami, to co napiszesz będzie miało szadoł bana, a ty będzi3esz myślał, że toczysz dyskusję i ją wygrywasz.
Treści widoczne będa generowały boty. To co kochaliśmy w internecie (niskie ceny zakupów, darmowe ogłoszenia, wolność) zniknie