




Cóż, właśnie się przekonałam: Nie do seksu, bo to lepiej zrobi druga kobieta albo wibrator. Chodzi o najważniejszy (i chyba jedyny) powód: kurewsko zakręcony słoik. Niby znam sztuczki jak się do tego dobrać, ale dupa. W końcu mi się dziś fasolkę bret udało otworzyć, ale po chyba pół godziny zaciętej walki. Przez ręcznik? Dupa. Podważyć końcówką noża? Dupa. Itp, itd.
ktoś leków zapomniał XD
A co miałby dać jej ten stojak, skoro kryzys złapał ją, gdy była ze sztangą poniżej poziomu, gdzie mogła ją odłożyć?
Ty chyba inny filmik oglądałeś. Kryzys złapał ją, gdy sztanga była ok. 40 cm nad podporami asekuracyjnymi.


Cóż, właśnie się przekonałam: Nie do seksu, bo to lepiej zrobi druga kobieta albo wibrator. Chodzi o najważniejszy (i chyba jedyny) powód: kurewsko zakręcony słoik. Niby znam sztuczki jak się do tego dobrać, ale dupa. W końcu mi się dziś fasolkę bret udało otworzyć, ale po chyba pół godziny zaciętej walki. Przez ręcznik? Dupa. Podważyć końcówką noża? Dupa. Itp, itd.
Nikt nie pytał z kim śpisz.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie