

w sumie... w każdym pokazanym przypadku sztuka się udała... z sadolowego punktu widzenia... a więc piwo! (muszę się tam kiedyś znów wybrać jeśli nie będzie to zbyt obciachowe iść bez dziecka - męczą tam jeszcze zwierzęta w cenie biletu?)
ten clown z konca filmiku w ostatecznosci moze teraz udawac brzuchomowce. kukielke juz ma.
Jak ja nienawidzę cyrku... to jakiś inny wymiar, pop🤬lony wymiar. W sumie tak bardzo nienawidzę cyrku i uważam go za takie dziwactwo, że nawet bym poszedł to zobaczyć, jakieś przeżycie na bank. Ale po tym jak w Warszawie raz zawaliły się trybuny i jeden widz zdechł, a innym razem j🤬y_tygrys_UCIEKŁ(!!!) z cyrku i zap🤬lał sobie po mieście, to wolę po robocie zamknąć drzwi na wszystkie zamki i czekać aż to piekielne gówno odjedzie sobie w siną dal. Trzymajcie się z dala od cyrków, dobrze wam radzę.
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
O curwa ale kirk!

podpis użytkownika
Wakacje to najgorszy czas dla Sadistic.pl
No i to jest cyrk!
podpis użytkownika
Nigdy nie odpisuje. Jeśli odpiszę, to albo z litości albo mnie wk🤬iłeś.
raz byłem w cyrku słoń wyszedł nap🤬lił wielką kupe i to była największa atrakcja
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
ehhh... a jak ja chodziłem do cyrku za małolata to takich atrakcji nie było
