

na pewno nie stany,
żaden opalony nie podbiegł zajumać fantów,
brazylia?
żaden opalony nie podbiegł zajumać fantów,
brazylia?
Ty widziałeś z baranka w autobus poszedł.
Nooo widziałem c🤬j z nim.
Nooo widziałem c🤬j z nim.
Najpierw coś zjadł a potem zobaczył że Seba Da Silva grzebe przy nodze i uznał że sięga po przeznaczenie. Ale nie wiedział ono tego dnia woziło się elegancko autobusem


Życie to nie kreskówka. Rozpęd w miejscu tez nie działa
Aciaa napisał/a:
Ale poruszenie wywołał!
Wszyscy chcą mu pomóc. Był bardzo lubiany na dzielni.
musiał już wcześniej coś podobnego robić, bo pozostali wyglądają, jakby byli już przyzwyczajeni