

Dupa jak sama nazwa wskazuje jest do srania i do siedzenia.
R🤬ać w dupsko i mieć pretensje o to ,że masz obsranego k🤬sa, to tak jak byś nasrał do herbaty i miał pretensje ,że nie jest słodka.
Anal to jakiś wymysł pedałów, zawsze mnie zastanawiało jak może kogoś kręcić babranie się w gównie.
R🤬ać w dupsko i mieć pretensje o to ,że masz obsranego k🤬sa, to tak jak byś nasrał do herbaty i miał pretensje ,że nie jest słodka.
Anal to jakiś wymysł pedałów, zawsze mnie zastanawiało jak może kogoś kręcić babranie się w gównie.


gówno to twoja dziewczyna miała na k🤬sie...a potem ty miałeś na ryju
karinawaw napisał/a:
Dupa jak sama nazwa wskazuje jest do srania i do siedzenia.
R🤬ać w dupsko i mieć pretensje o to ,że masz obsranego k🤬sa, to tak jak byś nasrał do herbaty i miał pretensje ,że nie jest słodka.
Anal to jakiś wymysł pedałów, zawsze mnie zastanawiało jak może kogoś kręcić babranie się w gównie.
Oj tam... Zacznij się r🤬ać i zrozumiesz!

podpis użytkownika
Teraz spróbuj sobie wyobrazić, że Twój stary dyma Ciebie w dupę. A ty stoisz przodem do lustra i patrzysz w odbicie...
Laska, która nie połyka nasienia i nie daje w dupala, to dno, nie godna uwagi

- Kochanie, co sądzisz o seksie analnym?
- Jak dla mnie ok.
- Już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?
- Jak dla mnie ok.
- Już się bałem, że będziesz miała coś przeciwko...
- A co ja się będę wtrącać, jak spędzasz czas z kolegami?
pomimo swojej pomysłowości w łóżku z dziewczyną (wszyscy i tak napiszą, że nie mam dziewczyny) uważam anal za syf xD
moja dziefczyna też robi mi anal i sie nie chwale
podpis użytkownika
Życie to zupa, a ja mam widelec
Dziewczyny nie srają więc nie wiem w czym problem
Od czasu do czasu anal jest jak najbardziej fajny.

Od czasu do czasu anal jest jak najbardziej fajny.


to chyba lepiej, żeby od czasu do czasu opróżniały grotę przed penetracją.