Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Anegdotka
~PowerBoBass • 2014-01-30, 19:22
Taka krótka anegdotka opowiedziana przez kumpla z pracy, nie chciał dać się nagrać niestety.

Któregoś razu, przed Bożym Narodzeniem, kumple po pracy sobie pochlali. Tym razem w parku. Piździło jak sam sk🤬ysyn, to pili szybko. Jak szybko, to i dobrze j🤬o w głowy. Strzelili litra, drugiego, trzeciego, parę ćwiartek na zapicie, po czym się impreza w bliżej nieokreślonych okolicznościach zakończyła. Nazajutrz, ojciec jednego z nich wstaje rano z wyrka, wchodzi do salonu - coś jebie. Jebie nieprzeciętnie. Szuka wzrokiem źródła owego aromatu, patrzy, a tam... kupa nap🤬lona pod choinką. Kloc, jakich mało.

Biedny Jarek, myślał, że jest jeszcze w parku, więc się wysrał pod pierwszym lepszym drzewem...

Zgłoś
Avatar
dawid2845 2014-01-30, 19:27 5
nie lubię ciapatych.ale jak widze uratowane dziecko to się cieszę.w koncu to tylko dziecko.to nic że za pare lat zostanie terrorystą...
Zgłoś
Avatar
c................s 2014-01-30, 20:37
dawid2845 napisał/a:

nie lubię ciapatych.ale jak widze uratowane dziecko to się cieszę.w koncu to tylko dziecko.to nic że za pare lat zostanie terrorystą...



Najpierw pomyślałem, że jesteś jakiś pop🤬lony, ale po chwili zrozumiałem, że tematy Ci się pop🤬liły.
Nie pij tyle.
Zgłoś
Avatar
hamprey 2014-01-30, 22:52
kiedyś po pijaku nasikałem do szafki z butami myśląc że jestem w kibelku, także jestem uwierzyć w autentyczność tej historii
Zgłoś
Avatar
I................r 2014-01-30, 23:03
@casimus
A ja myślałem że jak się wysrał pod drzewem w domu to znaczy że ocalił gówno, które może byc interpretowane jako ciapate. Co znaczy że uratowałego małego ciapatego srając u siebie w domu!
Zgłoś
Avatar
C................e 2014-01-30, 23:17 2
Nie czaje tego, jaka to przyjemność łoić wóde w krzakach, w domu nie piją bo mama zabrania?
Zgłoś
Avatar
p................b 2014-01-30, 23:33
Kiedyś narzygałem do reklamówki, którą później postawiłem przy ciepłym grzejniku. Rano nie dość, że chciało mi się rzygać z powodu kaca to jeszcze od tego smrodu.
Zgłoś
Avatar
~PowerBoBass 2014-01-30, 23:48 5
pemb napisał/a:

Kiedyś narzygałem do reklamówki, którą później postawiłem przy ciepłym grzejniku. Rano nie dość, że chciało mi się rzygać z powodu kaca to jeszcze od tego smrodu.



Gęsto musiałeś rzygać, że potem reklamówkę mogłeś postawić
Zgłoś
Avatar
p................b 2014-01-31, 0:06
Cała kolacja poszła
Zgłoś
Avatar
Dzieciol 2014-01-31, 1:23
Panie Gharotief nie bądź Pan śmieszny, z tego co mi wiadomo te zdjęcia z fotomontażu są prawdziwe tj. z epoki, zostały zrobione przez SOWIETÓW. Przyznam że sporo komunistów było żydami, jeśli chodzi o katolików, pomyślmy czy w ZSRR żyli katolicy, jaki ich był tam procent? obstawiam że tylko Polacy którzy zostali zesłani. Marne, marne i jeszcze raz marne, wracaj do szkoły się edukować, może nauczę Cię w tym mizernym systemie używać mózgu w co wątpię. Jeszcze jedno, ten który tworzył te zdjęcia w okresie bolszewickiego systemu raczej nie wierzył w nic tylko w Marksa, Engelsa, Lenina no i wielkiego wodza Stalina, tak wymagała partia od swoich towarzyszy. Pozdrawiam Sadoli, a Gharotief niech zacznie myśleć. Na koniec dodam: piwa nie będzie prędzej zjedziesz na harem.
Zgłoś
Avatar
contowsky 2014-01-31, 2:22
a czym się podtarł? Igłami?

podpis użytkownika

Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.
Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
Zgłoś
Avatar
Camel_06 2014-01-31, 16:53
Gdzie jest moderacja ja się pytam, trzebaby chyba zrobić porządek z tym burdelem w komentarzach.
Zgłoś
Avatar
PodłyManiek 2014-01-31, 18:04
Cytat:

Strzelili litra, drugiego, trzeciego, parę ćwiartek na zapicie



mhm no napewno k🤬a a smoków tam w tym parku nie było?
Zgłoś
Avatar
~PowerBoBass 2014-01-31, 18:28
PodłyManiek napisał/a:



mhm no napewno k🤬a a smoków tam w tym parku nie było?



Biedaku, mało w życiu widziałeś
Zgłoś
Avatar
NMG 2014-02-01, 13:07
Bardzo prawdopodobna historia. Kumpel kiedyś nie trafił i postawił klocka obok kibla, zorientował się dopiero rano jak ojciec przyszedł do niego i zawołał "chodź tu świnio zobacz co narobiłeś!"

podpis użytkownika

szórał wonsz jajami o szoszę...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie