21
61
@Kuriki Otóż mylisz się, drogi panie. Ci którzy się przeniosą to też barany. Tchórze w dodatku. Nic się w tym kraju nie zmieni jak ludzie będą wyjeżdżać. Tak trudno to zrozumieć?
Jankes360 napisał/a:
@Kuriki Otóż mylisz się, drogi panie. Ci którzy się przeniosą to też barany. Tchórze w dodatku. Nic się w tym kraju nie zmieni jak ludzie będą wyjeżdżać. Tak trudno to zrozumieć?
Dlaczego tchórze? Bo ktoś może nie mieć nerwów i/lub ochoty -dodatkowo być może poświęcając lwią część swojego życia- użerać się ze sk🤬iałymi złodziejami doprowadzającymi ten kraj do ruiny?
No i kto twierdzi, że ci wyjeżdżający nie wiedzą czy nie rozumieją, że zmiany nie pojawią się same z siebie? Ja na pewno nie.
Ja jedynie zachęcam do tego by głosować na KNP i tę partię popierać lub od razu wyjechać z tego kraju( w miarę możliwości). Sam robię tak, że popieram teraz KNP ale nie mam ochoty tu wiecznie siedzieć i gdy tylko mi fundusze pozwolą to się z tego kraju wyniosę tam gdzie będzie lepiej w czasie kiedy zacznę się pakować.
Zimny_browar napisał/a:
Weźcie nie wstawiajcie takiego syfu na sadola.
dokladnie to sadistic k🤬a nie j🤬y milanos czy inny syf
Cytat:
Nie narzekam, ale mam prośbę do każdego, komu dobry pomysł przychodzi do głowy - proszę Cię, zastanów się najpierw ile zrobiłeś dla jego realizacji sam. Zastanów się, co możesz zrobić w swoim najbliższym otoczeniu.
I jeszcze jedna uwaga - jeśli jesteś wolnym strzelcem i nigdy nie organizowałeś ludzi, nie działałeś w żadnych strukturach, jeśli nie działasz zespołowo i nie masz w tym doświadczenia, proszę Cię, uwierz mi na słowo i przyjmij to co piszę jako życzliwą poradę, a nie złośliwą krytykę. Ale jeśli jesteś taką niedoświadczoną w organizowaniu, we współdziałaniu, w przeprowadzaniu projektów, osobą, to z 90% prawdopodobieństwem, niestety, NIE MASZ dobrego pomysłu. Bo dobry pomysł to taki, który można zrealizować. A czy coś można zrealizować nie będzie wiedział ten, co nigdy nic we współpracy z innymi nie realizował
A poza tym - do pracy rodacy! Informacja, formacja, organizacja, akcja i - do boju!
Robert Winnicki.
Sami gimbusi pójdą, czyli główny elektorat Janusza Korrwina Mikki 